Hejka moje Paniusie Śliczne!
Waldek mnie nie czyta, to Monia go nie wita!
No to się porobiło!!!! Ale żem zjebki dostała za Pafcia!! Aż mnie dupcia moja śliczna i chuda boli
Już go wczoraj nawet przytulałam, więc już jest ok.
Ale z seksu na razie nici, bo po pierwsze primo: maupa, czyli @
A po drugie primo: Pafcio musi troszkę zatęsknić za mną i gorzko żałować za swoje grzechy.
Wczoraj walłam mu pogawędkę naukową o moich potrzebach. Normalnie prosto z mostu kawa na ławę, bo inaczej z nimi się nie da. Już to żeśmy dzisiaj z Marusią sobie przerobiły na priv.
Powiedziałam Pafciowi, że lubię komplementy, jak każda normalna kobieta. Że lubię kwiatki bez okazji dostawać, jak każda normalna kobieta. Że czasem jakiś DROBIAZG nie zaszkodzi Że lubię być chwalona za pyszne obiadki i ciasta. Że lubię być doceniana, jak każda normalna kobieta!
Potem odpytałam go z tego, co zapamiętał. Powtórzył wszystko bezbłędnie, pomimo tego, że oglądał durny mecz Polska-Urugwaj, gdzie przegraliśmy z kretesem 1:3
Ale mi tam wszystko jedno, bo ja nie lubię piłki nożnej
Dziewuszki, waga mi stoi na 52 kg i ani dudu niżej JESTEM OBRZYDLIWYM GRUBASEM!!!!! hahaha!!!!
Dobra dobra..... żartowałam! Jestem chudzinką. I dobrze mi z tym, ale.....
No właśnie.... bo ja jestem głodna Ciągle głodna
Ale właśnie szarlotka mnie się piecze w moim piekarniku, który nie ma jeszcze imienia.... Nie to co Kofinki piekarnik - Edward - ma imię, a mój nie
No w każdym bądź razie właśnie ta szarlotka się już upiekła przed chwilką.
Zjem sobie malutki kawałeczek na kolację Przecież mi nie zaszkodzi.
Od tego niejedzenia tak mi się żołądek skurczył, że malutko jem.
Ale najważniejsze, że są efekty!
Starałam się ze wszystkich sił troszkę Was pokomentować, nie udało się ze wszystkimi, ale błagam o wybaczenie, padam do stóp, wylizuję między palcyma!!!
Majkoska jest coraz bardziej absorbująca i muszę więcej uwagi jej poświęcać, a i na rączkach troszkę ponosić, bo Klólewna jeście nie chodzi Kurcze, nawet przy meblach nie staje Zaczynam się martwić, bo ma już ponad 14 miesięcy. Ja wiem, że każde dziecko po swojemu, ale wiecie.... Ona jest ciężka i to noszenie mnie wykańcza. Taka domowa siłownia, mini sztanga
A teraz dla wszelakiej odmiany pokażę Wam moją córeczkę, tą 14-letnią, Juleczkę. Jula ma 20 listopada dyskotekę w szkole i już się do niej zaczyna stroić i przebierać. I wczoraj tak się ubrała:
Moja bluza dżinsowa, moje zakolanówki, moje okulary słoneczne, moje kolczyki i mój naszyjnik. Kolczyki i naszyjnik były ostatnio w jakiejś gazecie jako dodatek
Julka ma swoje tylko gacie, spódnicę i bluzkę i cyckonosz
Ale pięknie pachnie moja szarlotka!!!!! Mniam mniam aż mi ślinka cieknie!!!
No tak, zjem dzisiaj kawałek, a jutro na wadze będzie z 52,5 kg!
hahahaha!!!
Laski moje kochane!!!
Bardzo chciałam Wam podziękować za komentarze dot. Pafcia i całej tej zaistniałej sytuacjony. Serdeczne Bóg zapłać Jak zwykle służycie mi radą i pomocą za dnia i nocą
Wasze wszystkie rady i porady wzięłam sobie głęboko do serca. Widać, że chłop to chłop, trza mu wyraźnie i drukowanymi literami i kawa na ławę, bo oni domyślni to nie za bardzo! Okazało się, że mój nie jest ewenementem i Wasze chłopy mają podobnie, z czego się naprawdę bardzo ucieszyłam. Bo już myślałam, że tylko mój jest taki nierozgarnięty. Ale okazało się że wcale nie Bo oni są z Marsa!!! Czasem tak se myślę, że nawet z Jupitera albo z Księżyca.
No to ja już jestem coraz bardziej zadowolona
Kochom Was niemiłosiernie!!!!! SYĆKIE!!!!!!!!!
Aaaaa...... coś mnie się przypomniało!!!
Bo Julka ostatnio zrobiła sobie fajną kolację I ja żem chciała ją zaprezentować. Kolację, nie Julkę. Bo julka się już wyżej prezentuje.
Oto kolacja Julki:
Kto widzi zwierzątko i jakie to zwierzątko, ręka w górę!
Palec pod budkę, bo za minetkę budka się zamyka, gości nie przymyka....
I tym optymistyczno-kulinarnym akcentem kończę swój dzisiejszy wpis.
Wasza na zawsze
Monisława von Pszygłup de la Schajba
Walczymy
16 listopada 2012, 08:06@ widzę małpiszonka :) Jula śliczna, ale bardzo do Ciebie podobna :) Nie dziwię Ci się, że już Cię męczy noszenie, ale może za dużo jest na rękach, słyszałam że dzieci które sporo siedzą w łózeczku szzybko uczą się stawać przy szczebelkach, ale ja mojej Wikuni też nie miałam sumienia w łóżeczku trzymać.... A tak serio togdyby był coś nie tak to by pediatra zauważył. Pamiętam z zajęć w szkole rodzenia, że tłumaczyli że jak dziecko na roczek nie stoi to warto znaleźć jakąś dobrą przychodnię z terapią SI poczytaj sobie (to się chyba nazywa intergracja sensoryczna). Nie wiem czy dobrze radzę, ale coś mi tak dzwoni, tylko nie jestem pewna czy w tym kościele co trzeba ;) A co do noszenia to wierzę, że masz dość, bo mojej chudziny nosić też miałam dość i czasem miałam mega bóle kręgosłupa.
makaj
16 listopada 2012, 07:39Waldek tez mnie nie czytał, więc z pamiętnika pofikał!!!! Piękna masz córcię!!!Do Ciebie podobna!!! Z litania podczas meczu...no no tylko Monia na takie cosik potrafi wpaść!!! Dobrze ze wreszcie wszystko się Wam ułożyło!!!Buziam
NaMolik
15 listopada 2012, 20:54kurna dlaczego dopiero moje drugie skojarzenie to 2 palmy ??? Hmm...... :) musze to przedyskutowac z moim jak wróci z treningu - tak zdecydowanie, no moze dyskusja bedzie zbedna da się to zalatwić inaczej i może skojarzenia przejdą na właściwe tory!!! Szajbowata dajesz czadu po calosci :) Córka to już piekna panna . pozdrawiam serdecznie!!!
coffeebreak
15 listopada 2012, 20:46Wynagrodzę, wynagrodzę :-)))) Swoją drogą ta kuliżanka to nie jest aż taka fajna jak Wy. Ne ma szajbolstwa w sobie. Chociaż moźe się kryje? Ale nie. Bo jednak to ja biegałam z tymi śmietnikami a ona nie. ( wpis " kofina wśród harleyowców ) :-)))
MagdalenazWenus
15 listopada 2012, 20:43Sliczna Julka wcale nie musi sie dietowac,super wyglada i jaka do Pafcia podobna:))))))))))))))Jak chcesz zeby zapamietal te zasady to mu kartke przyklej na wewnetrznetrznej stronie drzwi toalety:)
mikelka
15 listopada 2012, 19:50Dziewczyna cud malina ,naprawde ladna ,,hehe mam to samo ze swoimi czasem moje szale ,kolczyki w przedziwny sposob znikaja czary czy co ? Co do Pafcia tak jak ci napisalam ,za dobra moze jestes Monia .moj nie podskakuje za wysoko ( mimo ,ze ma ok 2 m ) Bo jak mnie..z rownowagi wytraci jak zajeb...piescia w stol tak cisza w NASTAJE ..oj zaruje ..A teraz nie zartuje ja wiem jakie to zwierzatko ! PIES ! Buziaki i sciskacze ..cmok cmok cmok !!!
.morena
15 listopada 2012, 19:38A i Julka fajnie wygląda w tych zakolanówkach :)
.morena
15 listopada 2012, 19:38Cieszę się, że wszystko się dobrze skończyło, jak widać rozmowa najważniejsza :) a zwierzę to... WARAN? Ewentualnie kameleon, jaszczurka :D
coffeebreak
15 listopada 2012, 19:37Julka wygląda baardzo seksi! Za bardzo! A zaierzę wypatrzyła Wiki! Ja się jeszcze durnie pytałam jakie zwierzę? To zwierzę to @. A wiesz, że ja ostatnio ( 2 miesiące temu) powiedziałam memu chłopu ze łzami, że on mnie nie rozpieszcza i nic mi nie kupuje tak wiesz, sam od siebie. I tydzień temu mi kupił! Bransoletkę!!! Ciekawe co on przeskrobał?? :-))) A Pafcio jaki pojętny. Na pamięć wykuł przykazania wszelkie :-)) Ciekawe co zapamięta do jutra :-)))
anna.bukaczewska
15 listopada 2012, 19:29i jeszcze zapomniałam o jednym , więc chodzi o to że fajnie że s Pafciem lepiej ... i oby tak zostało ! bo już żem się zaczeła martfić sze jego tesz meteoryt w czaszke pierdyknoł dość mocno , ale na szczęście chyba nie , no to już teraz kończę me wzwody eeee wywody , buziaczek , pa
anna.bukaczewska
15 listopada 2012, 19:23A i jeszcze jedno , miałaś pozwolić dziecku wygrać zakład ... obiecałaś , obiecałaś ... nie sorry nic nie obiecałaś ... ale dlaczego nie możesz się jednak najeść tej szarlotki ? no dlaczego ??
anna.bukaczewska
15 listopada 2012, 19:20piękniusie to jedzonko Julkowe :-)
anna.bukaczewska
15 listopada 2012, 19:20ja widzę zwierzątko , ja widzę ! i to jest skorpion ....eeee ... nie chyba jednak nie ... może to kot ! ...albooo ... wiem ! to jest małpa ! tak to musi być małpa !! ale jezdem spostrzegawcza ;-)
kubinka
15 listopada 2012, 19:15cieszę się że wszystko wyjaśnione i jesteś szczęśliwa ! faceci to na prawdę ułomki! nawet jest taki fajny dowcip, że Bóg tworząc człowieka, stworzył go dopiero prawidłowo za drugim razem - była nim kobieta ! dzisiaj muszę porządnie wypucować stópki żebyś w razie co podczas lizania nie miała żadnej niespodzianki heheheh :))) a palma Julki jest cudowna i zdroooowa !
aeroplane
15 listopada 2012, 18:11Faceci to czasem sie zachowuja, jakby byli nie z Marsa czy Jupitera, ale z dupy :D No ale to taki podgatunek przeciez, to trzeba odpowiednio sie znizac do ich potrzeb ;D A szarlotki kawalek (pol blachy) to ja poprosze :))
jovita28
15 listopada 2012, 18:05Monisiu Ty moja kochaniutka masz rację faceci są to dosyć prosty sprzęt w obsłudze niestety myślą bardzo rzadko i ciężko im to idzie dlatego szczera rozmowa i będzie gicior . No kochana Jula prezentuje się zajebiście no ale to po mamie tak więc nie moze byc inaczej . Nie martw się o Maleńką każde dziecko ma inny czas chodzenia itd moj synek miał 10 miesięcy jak zaczął łaziorowac a gadanie szło ciężko dopiero w wieku 3,5 roku w przedszkolu jakoś lepiej poszło . A teraz cenię każda chwilę kiedy nie gadaa :) buziaki kochana jakbyś chciała pogadac daj znać podam fb na priv