Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 48 (8)

Dziś znów wygrałam walkę, tym razem z kebabem.
byłam z dziewczynami na oblaniu próbnych matur i dziewczyny wzięły kebaba a ja się nie złamalam i wzięłam sałatkę z kurczakiem <3

śniadanie: pół bulki z ogórkiem
2 śniadanie: bułka pełnoziarnista z ogórkiem
obiad: sałatka z kurczakiem + piwo z sokiem
kolacja: pół bułki
ćwiczenia: killer




nowe buty <3

Już jutro przyjeżdzają goście z warszawy na moją sobotnią 18 dla rodziny <3 Buziaczki :)
  • BycKims

    BycKims

    22 listopada 2012, 21:41

    widzę ze masz identyko jak ja... z tego co widze po zdjeciach... ta sama budowa ciała...ale ja mam zamiar się wziąść ostro do roboty.. ale nie wiem co z tego wyjdzie.. pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów

  • Hani90

    Hani90

    22 listopada 2012, 21:28

    super;) gratuluję wytrwałości;) oby tak dalej:)

  • slimsoul

    slimsoul

    22 listopada 2012, 21:26

    musisz być silna, bo szczerze mówiąc,ja bym nie potrafiła odmówić sobie kebaba i to w dodatku z znajomymi :) podziwiać :D