Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czas oczekiwania na Święta Bożego narodzenia ...

oj Święta, Święta :)

Ale nie jest napisane Merry Christmas and happy New Year . Dobra, nieważne. Nie czepiam się. Bardzo ładny wpis. Taki pozytywny

Waldii a dlaczego tu jest rok 2013??

nie wiem kiedy minęła ta połowa grudnia.. rzeczywiście czas leci jak szalony

Masz dobre serce więc pomagasz to się ceni dobro wraca :)))) Też lubię Twój pamiętnik koleszko ;D ^^

Mnie też ten rok szybko zleciał i szczerze mówiąc bardzo się cieszę że się już kończy bo nie był zbyt łaskawy dla mnie może kolejny będzie bardziej przychylny ;) co do świąt to ich nie znoszę najchętniej wyjechała bym w tym czasie gdzieś na wyspy Bora Bora i wylegiwała się pod palmami delektując się ciszą i spokojem z dala od tego całego zgiełku i przepychu ....

dzięki :) szkoda, że nie moje ! ;D

buźka :P pw :P

Dziękuję, że pamiętasz, nawet pomimo tego, że rzadko do mnie zaglądasz. Wiesz, u mnie to tak na ogół dietka, jadłospis, waga... czyli to, co nie jest ogólnie zbyt ciekawe;) Mnie ma to służyć przede wszystkim i stawiać do pionu. Ale czasem warto napisać czy pokazać coś więcej:) Bardzo świątecznie tu u Ciebie, aż przyjemnie! Masz rację, że to czas głównie dla rodziny, ale właśnie biedniejszych od nas należy wspierać, szczególnie w tym okresie, bo jest zimno, mroźno, trudno. O wiele trudniej niż latem. Dzięki za linka, pokazałam Mikołaja mojemu Młodemu:))) A potem sobie pooglądałam zdjęcia satelitarne, fajnie:) Pozdrawiam Cię świątecznie:)))

dokładnie. faceci na tym portalu mają o wiele gorzej ;D zupełnie inne problemy. ale będąc tutaj można doskonale rozgryźć kobiety nie sądzisz? tak poczytując sobie pamiętniki ;)

nie miałam żadnej teorii,dlatego wprost zapytałam ;)

ale tu świątecznie u Ciebie już.. huhu . zastanawia mnie, czemu wędrujesz po pamiętnikach i zostawiasz uśmieszki?

Hej, hej. Mi ten rok zleciał jak 1 miesiąc, nawet nie wiem kiedy... masakra :/ Pzdr!

Brzozówka koło Tarnowa ;P Koło Tarnowa, koło Lisiej Góry... jak tam Ci pasuje ;) Kurcze... u Ciebie tak świątecznie, że aż mi "łyso" , że ja jakoś nawet specjalnie nie myślałam , że to JUŻ. I na marginesie ... Oooo , mikołaj ! Drań jeden wpieprzył ciasteczka, a prezentu nie zostawił. Wpis bardzo mi się spodobał. Nie zawsze ludzie mają wpływ na to jak im sie układa. Po prostu czasami dzieje się tak, że nie ma jak powiązać koniec z końcem. Paradoksalnie lubię poznawac takich ludzi. Chętnie słucham ich historii. Chyba uświadamiają mi jak niewiele trzeba, żeby wszystko w życiu sie pochrzaniło. Pomagam w miarę mozliwości. Jedno mnie tylko mocno wku*wia. Mianowicie: dlaczego tylko w okresie świątecznym w ludziach budzi się empatia i chęć do pomagania. Przecież ludźmi jesteśmy 365 dni w roku i oni też nimi są przez calusieńki rok. Powinniśmy o nich pamiętać, bo chociaż okres świąteczny jest szczególnym czasem w roku, to oni wsparcia potrzebują cały czas. Przecież człowieczeństwo nie włącza się tylko w grudniu. powinniśmy wszyscy czuć pewną... eee.... powiność do tego, aby pomagać tym, którym życie ułozyło się gorzej. Podziękowanie takiej osoby powinno być dla nas największym wynagrodzeniem. I co najważniejsze - powinniśmy być swiadomi, ż ekażdy z nas kiedyś może wylądować w podobnej sytuacji. Różne rzeczy się zdarzają , a los bywa złośliwy. Ehhh... No ale nie zależnie od tego: Życzę Ci miłego pieczenie pierniczków, lepienia bałwanków, wybierania i ubierania choinki, ale co najważniejsze czasu spędzonego z rodziną. Jak najwięcej, niech będzie ciepły i radosny. Amen. (przepraszam za wywód^^)

Tak tak -17 było wczoraj nad ranem w Katowicach :)))) Wokół jest bardzo dużo ludzi potrzebujących, szczególnie dzieci, małych i zupełnie zdanych na dorosłych! Przepiękne te zdjęcia, buziaki

żeby jeszcze ta pralka prasowała.... wrzucasz brudne dzinsy a rano wyciagasz czyste ,suche,złozone i wyprasowane...w kant ;-DDD a co do szlachetnej paczki to jak najbardziej szanuję osoby,ktore obdarowują biedniejszych i potrzebujących. Ja już to pisalam u Coffinki ale jeszcze raz powtórze-nic tak nie cieszy jak łzy wzruszenia i radosc takiej obdarowanej osoby,ktora szczerze się cieszy z prezentu. Pozdr ;-)

a okej , chociaz zaraz bede musiala wyjsc z mojego cieplego domku i marznac ,a jak tam? powiedz jak tam Twoja pralka sie sprawuje!