Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12.12.12 - koniec świata? nieeeeeeeeeee ;)




No i co świat się nie skończył  Co zresztą było wiadome od początku. 




Porządki w znajomych zrobione. Została równa 100. Teraz będzie mi łatwiej obskoczyć wasze pamiętniki, tym bardziej, że duża część tych znajomych nie publikuje postów a jedynie mnie czyta.



Dziękuję wam wszystkim za czytanie moich wypocin, miło że tyle osób do mnie zagląda 
  • bloodygirl

    bloodygirl

    12 grudnia 2012, 12:14

    a to nie za 9 dni? kurde, bo ja już nie wyrabiam z tymi końcami...