Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Takie proste, a jednak takie trudne.

buziak! pozdrawiam :)

Po świętach miałam 69,8...sama rozumiesz...Niebanalne sytuacje wymagają niebanalnych rozwiązań, stąd ta abstynencja słodyczowa i pieczywowa:))

cześć, Mieciu, co u Ciebie? ja taka przeogromnie grzeczna byłam, przez dwa tygodnie nie tknęłam ani słodyczy ani pieczywa, osiągnęłam wreszcie 65 z hakiem, ale i tak mi do Ciebie daleko, daleko...jak Ty to robisz, że wciąż trzymasz wagę za"pysk"? Pozdrawiam, Mieciu, cmok:)

Hej kochana :))) coś mi się zgubiłaś , tak lubię czytać Twoje wpisy a Ty nic ? Dzięki za miłe słowa :) Wracaj bo już coraz bliżej wiosny i będziemy pokazywać nasze wdzięki . ściskam niedzielnie :)

;)Fajne to;)Dzieki;)

Trzymaj się dzielnie :) ja znów w stresie nic nie jem i to chyba gorzej , bo teraz żoładek się buntuje :(

Hej :) U mnie planowanie nic nie daje , idę przez życie z dnia na dzień . Polecam , po co się spinać i potem denerwować ? Przesyłam całuski z nowym rokem :))))

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Mieciu! Wiesz podobno postanowienia czynione na wiosnę się częściej spełniają niż te noworoczne, może dlatego watro teraz zacząć jak mówisz napisać sobie co i jak a na wiosnę bum wszytko się spełni :) go go go :) buziaki!

no własnie Mieciu, gdyby to było takie proste ;) dziękuję za życzenia a tobie życzę żebyś potrafiła wcoelic te życzenia w tym nowym roku :)

Mieciu nawet nie wiesz jak ten wpis w chwili obecnej do mnie pasuje i nie ze względu na postanowienia noworoczne ale na obraną w chwili obecnej metodzie powracania do normalności ...

Przytulam Miecię... małymi kroczkami do celu... u mnie cele to szczupłe ciałko i więcej spokoju/opanowania+więcej ruchu ;*

Witaj Mieciu :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :) Pozdrawiam i ściskam :)

Twoje mądre rzeczy na razie wydrukowałam....Ale chyba nie o to chodzi?Pozdrawiam serdecznie.Anna

Mieciu to ruszamy !!!:)) go..go..go..!!

No to super:) Dużo uśmiechu Ci przesyłam:)))

fajne rady :-) takie proste, a czasem takie trudne do wdrożenia :-) no, ale nikt nie mówił, że będzie łatwo... pozdrawiam :-)

Uwaga..................przyszłam Cię zarazić pozytywnie. ZARAŻAM!!!!

Metoda małych kroków ,ja nigdy nie robiłam postanowień noworocznych ,zwłaszcza nie planowałam drastycznych zmian.Do cieszenia się każdym dniem chyba się dorasta z wiekiem ,chociaż czy ja wiem?

ojoj ja zpomnialam ze mamcia moja Mieczyslawa..ale Mamci Mieci barchany to sexy stringi,a nie majciuchy:)majciochy sa na grube dupki,a nie gtakie chude jak Twoja:)cmok

mafdra ma adopcyjan:)cmok