Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
35.. jak to możliwe? podłamałam się :((


W niedziele się ważyłam i waga pokazała 90, 9 kg.. w niedziele pozwoliłam sobie zjeść kawałeczek ciastka i tyle.. od poniedziałku znów było grzecznie i trzymam się diety...
Dzisiaj z ciekawości stanęłam na wagę i doznałam szoku 91,8 kg...
Jak to jest możliwe? normalnie jak to zobaczyłam weszłam na wagę jeszcze 3 razy .. i nadal to samo .. nie ukrywam, że się podłamałam :((
Sama nie wiem co mnie podkusiło żeby stanąć na tej wadze, bo co tydzień ważę się w niedziele.. raz w tygodniu, a nie w środku tygodnia.. Jestem zła na siebie i powiedziałam sobie już nigdy więcej częstego ważenia, bo człowiek się tylko zdołuję..
  • aeroplane

    aeroplane

    13 marca 2013, 09:35

    szczerze watpie, ze to od ciastka- moze woda sie zatrzymala?