Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie wyspana...ale zakochana w syneczku


Cieszę się dzidziusiem moim :-D ale jaka jestem nie wyspana to normalnie koszmar. Mamuśki wiedzą jak to jest. Ja się właśnie dowiaduje. Na noc szklaneczka mleka i czasem melisa, bo ostatnio trochę zdenerwowana byłam przez to nie wyspanie i nie tylko...spr.rodzinne(teściowa) heh nie ważne.
No ale jak mam okazję to zamykam oczy i albo śpię albo tylko mam zamknięte ale to też świetnie regeneruje mnie. 
Za 11 dni już jest wesele kuzynki. Do fryzjera się nie wybieram bo nie mam na to czasu. Na wesele brata co będzie w połowie lipca już sobie zrobię jakąś ładną a teraz chyba wyprostuję. A co się będę ;-) w prostych jest mi ładnie i tak :-D a Kubuś ważniejszy od powiedzmy koka ;-) ciekawe kiedy zaczną mi się sypać włosy. Podobno po ciąży lubią wypadać. hehe bro Boże nie wyczekuję u siebie takiego efektu ;-)
Jem teraz normalnie. Nie za dużo i nie za mało i tym sposobem jest dziś na wadze 66,5kg. Ładnie spada. Jestem szczęśliwa tylko nie wyspana ;-D
Idę teraz na herbatkę i pod kocyk. :-)

  • meartyna881008

    meartyna881008

    4 czerwca 2013, 12:57

    Gratuluję synka. Dzieci dają wycisk, ale ich uśmiech rekompensuje wszystko.

  • niezapominajka33

    niezapominajka33

    4 czerwca 2013, 12:43

    Odpoczywaj w każdej wolnej chwili, relaksuj się na wszystkie możliwe sposoby, będziesz zadowolona TY, to i reszta też, a Dzidziuś na pewno :)

  • wb1987

    wb1987

    4 czerwca 2013, 12:43

    Początki bywają trudne :) moja Mała budziła się milion razy niestety, miałam założony zeszyt, w którym notowałam o której wstaję i po co ( karmienie, przewijanie itp ), bo byłam tak zmęczona,że nie panowałam nad tym co robię ;) dobrze, że kiedyś przychodzi czas, że dzieci śpią całą noc :)

  • MamaJowitki

    MamaJowitki

    4 czerwca 2013, 12:34

    to wiecej snu zycze :)

  • liliana200

    liliana200

    4 czerwca 2013, 12:26

    Wyprostuj włosy i zrób sobie kucyka z boku i wepnij jakiegoś kwiatka też będzie super :) Jak masz okazję wysypiaj się z czasem będzie lepiej. Córeczka mojej siostry dopiero po roczku zaczęła przesypiać całą noc w łóżeczku a tak się budziła. Teraz pobudka po 6 z rana, wstaje w łóżeczku i krzyczy "mami, mami" Nie ma zmiłuj się trzeba wstać ale i tak jest dobrze. Więc spokojnie u ciebie też się wszystko unormuje :)