Irytuje mnie już ta firma WISAN, która zajmuje się sprzedażą internetową firan, noż zamówiłam 10 dni temu te zasłony do kuchni i co dalej czekam jak je wyślą. Na nic wysyłanie maili ponaglających bo je zlewają, na nic telefoniczny kontakt bo nikt nie odbiera prócz automatycznej sekretarki, robią z klientów debili, a myślałam że to jakaś solidna firma. Jak się wkurzę to zamówię na stronie Świat Firan.pl sis tam zamawia często i zawsze jest zadowolona, a ich przesyłkę jak już raczą wysłać to nie odbiorę tylko im wrócę z powrotem, bo ileż można czekać! Papier do drukarki i tusze przyszły mi w ciągu jednego dnia, a WISAN taką kichę odwala.
***
Rozmawiałam wczoraj z siostrą która też się napaliła na odchudzanie,( tylko nie wiem z czego chyba z kości na ości). Zaproponowała mi żebym jej i koleżance do pracy przywoziła lunch+obiad w wersjach dietetycznych. Oczywiście nie za darmo. W zasadzie do ich pracy mam jakieś 3km więc samochodem mogłabym im dowozić, ale najpierw muszę sobie podliczyć ile by mnie wyszło miesięcznie za same produkty, doliczyć koszt paliwa, jakieś jednorazowe pojemniki na te jedzonka, no i ogólnie żywienie dietetyczne nie należy do tanich, a pasuje coś jeszcze na tym zarobić
W ogóle to nie wiem ile takie zestawy mogły by kosztować typu deser w ramach II-go śniadania i obiad jednodaniowy.
Może Wy macie jakieś propozycje jak i ile im policzyć, tak bym ja nie była stratna a coś na tym zarobiła.?
Obiady tego typu
I desery tego typu (nie biorąc pod uwagę ciast)
EDIT:
Na chwilę obecną zaproponowałam im po 450zł płatne z góry za miesiąc deser+obiad z dowozem 5 razy w tygodniu, od poniedziałku do piątku na godzinę 13.00. Na czysto odliczając dowóz i opakowanie zarobiłabym po 80zł miesięcznie od osoby. Na razie są dwie osoby chętne (te które wyszły z propozycją cateringu), ale pań w biurze księgowości jest więcej więc może reszta też się z czasem pokusi
Zawsze to jakiś grosz w kieszeni niż nic nie robienie 
***
Pogoda super, cieplutko i słonecznie, właśnie wzięłam się za pranie, bo już kosz z brudami pękał w szwach, jutro Mój ma wolne więc z rana czeka nas rozwiezienie po polu tzw. kompostu / obornika zwał jak zwał jednym słowem brudna i śmierdząca robota nas czeka ale dzięki temu ziemia ładnie się użyźni, a jarzynki będą rosły jak na drożdżach.
***
No i foto menu
Śniadanie
2 kromki żytnie z serkiem, wędlina i ogórkiem konserwowym
II śniadanie
Budyń czekoladowo-śmietankowy bez cukru
Obiad
ryba duszona z marchewką+risotto pieczarkowe na brązowym ryżu + surówka z kapusty pekińskiej
Podwieczorek
2 jabłka
Kolacja
Brak, brak smaku na kolację chyba mnie rozkłada grypa
+2,0 L wody
PuszystaMamuska
21 marca 2014, 10:21W Wisanie napisane jest ze realizacja zamówień w ciągu 21 dni. Niestety to jest ciemny punkt tej firmy, ale z firanek powinnas byc zadowolona.
avonek777
21 marca 2014, 09:46świetny pomysł z tą firmą, myślę, że min 500zł możesz sobie liczyć, a pewnie i więcej, w końcu musisz mieć z tego jakiś zysk. Świat firan już sobie zapisałam, bo szukam ciągle firanek do kuchni to dobrze mieć sprawdzone namiary :)
mmMalgorzatka
21 marca 2014, 09:39Policz zatem 700 zł miesięcznie. Możesz te zaproponować promocję całodziennego wyżywienia. Dostarczasz raz dziennie posiłki, w pojemnikach. Panie przechowują sobie w lodówce i mają gotową kolację w domu oraz śniadanie na następny dzień. Najlepszą reklamą Twoich usług byłabyś TY sama. Wykorzystaj tę okazję, może za chwilę będziesz miała ogromną firmę cateringową.
mmMalgorzatka
21 marca 2014, 09:33Chciałam zamówi firanki, właśnie z tej firmy. Ale chyba się rozmyślę, dzięki za informację.
judipik
21 marca 2014, 09:28To powiem Ci, ze malo bys brala i to bardzo malo. Pracy przy tym jest i to duzo. Do tego skladniki, paliwo, prada itd. Przemysl wszystko, przekalkuluj tak, zebys tylko stratna nie byla. No i przede wszystkim musisz sie dowiedziec, czy Twoje menu tamtym bedzie odpowiadac. Wiesz jak jest nigdy nikomu sie w 100% nie dogodzi, a szkoda by bylo, zebys jeszcze przez innych sie denerowla, bo chcialas pomoc. Ja Ci zycze jak najlepiej. Pozdrawiam.
mmMalgorzatka
21 marca 2014, 09:26Catering miałby obejmować całodzienne wyżywienie czy tylko obiad? Jeśli sam obiad, to myślę, że 500 zł od osoby miesięcznie. Jeśli cały dzień, to 1000 zł. Poświęcasz na to swój czas, pracę, wiedzę, gaz lub prąd ( nie wiem na czym gotujesz ), wodę ( musisz przecież pozmywać naczynia, garnki), zakup naczyń jednorazowych, dowóz plus swój zarobek.
tdro13
21 marca 2014, 09:19na gruponie widziałam ofertę firmy przygotowujacej dietetyczne meni z dowozem .poszperaj w necie to coś znajdziesz ale z tego co pamientam to to były duze pieniadze
Grubaska.Aneta
21 marca 2014, 09:18Kamilka no lubię właśnie i sprawia mi to przyjemność, to mój żywioł:-) *******Judipik- ja myślałam żeby każdej miesięcznie gdzieś w granicach 300zł liczyć. A co do ćwiczeń sama nie ćwiczę a sporo się schudło, wazne by się trzymały tych zasad które ja sama przy diecie niskowęglowodanowej trzymam, dam im wydruki co i jak mają jeść poza pracą i zobaczymy
MagdalenazWenus
21 marca 2014, 09:18fajnie by bylo gdyby to wypalilo,zawsze jakas kasa i moze poczatek czegos wiekszego?
agulina30
21 marca 2014, 09:17super pomysł - a i trochę grosz Ci wpadnie! powodzenia z firanami!
MamaJowitki
21 marca 2014, 09:15no faktycznie nie fajnie z ta firma, ja zamowilam na alegro lukier plastyczny i max 3 dni i byl a moze nawet nie, a co do propozycji fajna ale ile policzyc nie mam pojecia
judipik
21 marca 2014, 09:13Kiedys moja kolezanka pracowala w takiej firmie w Warszawie z dietetycznym cateringiem. Wszystko jak u Ciebie mialo by byc. No i powiem Ci, ze za miesiac jedna osoba placila cos okolo 1000-1500zl. Nie pamietam dokladnie, ale tanie to nie bylo. A pomysl fajny :) Z tym, czy te osoby licza tylko na samo jedzenie, czy maja zamiar tez sie ruszac i cwiczyc, zeby pozniej nie mieli pretensji do Ciebie, ze nie chudna. Pozdrawiam.
kamilka0011
21 marca 2014, 09:11No mi by się nie chciało gotować dla tylu osób, ale jak Ty to lubisz to spoko;)