Tydzień na diecie niskokalorycznej minął 
Rezultaty od ostatniego pomiaru:
Waga 86,9kg - spadek 1.3kg 
W obwodach zmieniło się też...tak około 4cm :) 
biceps, piersi,talia widoczne spadki
brzuch i łydka tylko po 0,5cm
Z uda nie chce schodzić...ale tłuszcz po wewnętrznej stronie zanika a bardziej widoczna jest twardsza tkanka.
O 8:20 wyjazd na basen...minimum kilometr do przepłynięcia...postanowione.
Od dziś dieta przewiduje 1400kcal do 1600kcal.
Powinnam zacząć ćwiczyć intensywniej...
Poradźcie co robić ponieważ skóra na podbrzuszu i wewnątrz ud nie wchłania się i nie wygląda za dobrze...smaruję mazidłami wszelkiego typu, ale efekty nie są zadowalające.
Piersi też są problemem..mam wrażenie, że za dużo luźnej skóry na nich jest...
Miej niedzieli
Marta
update: basen - 1km w 34minuty...po krótkiej przerwie doplywałam 650 metrów
w sumie 1km 650 metrów w 57 minut 
Mój rekord długości ....
ewamirka
30 listopada 2014, 11:47gratulacje :) Pandzia poleca Bio-oil
Enchantress
30 listopada 2014, 12:47Będę musiała się rozejrzeć...a pamiętam, że mam ten olej kokosowy..może nim powinnam zacząć się smarować?
esejka
30 listopada 2014, 11:45Komentarz został usunięty
ewelinuss
30 listopada 2014, 10:05wow!Piekny spadek, jestem z ciebie dumna!!Wykonuj cwiczenia na te partie ciala gdzie widzisz wiszaca skore czy cos, cwiczenia pomoga, tylko musisz cwiczyc w miare regularnie. Ale jestem ucieszona ze tak ladnie ci poszlo fiu fiu :)
Enchantress
30 listopada 2014, 12:46Miłe to co mi napisałaś, dziękuję. Koniecznie muszę wzmocnić skórę.
DorotaO35
30 listopada 2014, 09:43Gratuluję spadku ! też mam ten problem ze skórą i chyba będę musiała się z tym pogodzić :/
Enchantress
30 listopada 2014, 12:45Ja nie mam zamiaru się godzić...będę próbować dostępnych środków żeby wyglądała lepiej. Pozdrawiam serdecznie
MarlenaBBB
30 listopada 2014, 08:38gratulacje spadku. wlasnie ma ten temat pisalam z dietetyczka co z moja skora. powiedziala , ze jesli spadam po pol kilo to nic mi nie grozi ale czas pokaze jak bedzie. i pisala ze cwiczenia wchlaniaja. Aja bysle ze basen jest rewelacyjny na to pozdrawiam
Enchantress
30 listopada 2014, 12:43Dziękuję za odwiedziny. Basen jest super :)
frodobeat
30 listopada 2014, 08:11A może by tak stare domowe sposoby - peeling gruboziarnistą solą lub kawą, zwykła oliwka i folia, na cyc najlepiej robią zimne prysznice - ale kto to wytrzyma. Polecam też glinkę zieloną czy czerwoną.
Enchantress
30 listopada 2014, 12:43Zapomniałam o mojej ulubionej kawie :) Dziękuję. Prysznice wytrzymam bo takie biorę po saunie :)
mania131949
30 listopada 2014, 07:47Fajne motto! W sprawie wiotkości nic nie poradzę, za stara jestem i mam luzy z racji wieku! :-))) Miłego dzionka! :-)))
Enchantress
30 listopada 2014, 12:42U mnie już też wiekowo ;) Nie wchłania się jak dawniej..pozdrawiam