Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przy sobocie.


Zakupy świąteczne zrobione (zaliczyłam wczoraj centrum handlowe gdzie zostawiłam 700 zł ale am juz wszystkie produkty do ciast i sałatek oraz miesiwa na pieczone szynki i alkohol z napojami). We wtorek tylko sześć karpi się kupi.

Pod centrum handlowym stał konwój Coca Coli mikołaj rozdawał prezenty i napoje.

Choinka stoi w salonie, piękna, wysoka na prawie 3 metry. Mój chlasnął czubek z choiny w ogrodzie wysokiej na 10 metrów. Z resztą same takie wiekowe 30 letnie choiny rosną kolo domu. W poniedziałek ją ubiorę. Kupiłam 4kg cukierków w czekoladzie to też zawieszę. 

Rano objechałam na rehabilitację, kolejna wizyta za tydzień w sobotę. 

Noga coraz sprawniejsza, z każdym dniem coraz mniej boli. 

Ale za to dieta naganna. Była pizza i cukierki czekoladowe :?

Jutro z rana do kościoła, potem na groby pozawozić stroiki, do teściowej po wyroby wiejskie (zamówiła od sąsiada który bił prosiaka). A potem na ryneczek krakowski, pooglądać jak to ładnie i świątecznie tam mają :D

  • Eilleen

    Eilleen

    20 grudnia 2014, 17:34

    Choinka ogromna :-)

  • Sylwestra1217

    Sylwestra1217

    20 grudnia 2014, 17:34

    śliczna choinka, u mnie też jest ogromna ale sztuczna ;( zawsze się boję ze żywa zgubi igły i tylko sprzątać trzeba będzie

  • Gacaz

    Gacaz

    20 grudnia 2014, 17:29

    Przepiękna ta choinka.

  • vitalia92

    vitalia92

    20 grudnia 2014, 17:26

    jaka dorodna choina - przesliczna jest :) u mnie stoi 170cm sztucznego chochola haha :D

  • _Pola_

    _Pola_

    20 grudnia 2014, 17:23

    Piękna choinka :)

  • anik198627

    anik198627

    20 grudnia 2014, 17:22

    Choineczka prześliczna :) Jak już przyzdobisz to koniecznie się pochwal :)