Piszę co by zupełnie o mnie nie zapomniano.
Ale sprawy nadal nie nabierają kolorów. Przypuszczam że kryzys minie dopiero za jakiś miesiąc nie wcześniej.
Obecnie siedzę i wystawiam na OLX.pl co się da , co mogłabym sprzedać i mieć z tego grosza choćby na pieczywo , papier toaletowy, jedzenie dla psa i paliwo.
Mój W. od wczoraj jest na bezpłatnym urlopie minimum do końca przyszłego tygodnia z racji przestoju w pracy. Wykorzystując ten czas rabie i zwozi drewno na opał. Ja mu na razie w tym nie pomogę bo mam zakaz od fizjoterapeutki jakiegokolwiek dzwigania i schylania się póki do końca nie dolecze tego kręgosłupa.
Ogromnie Wam dziękuję za te wszystkie słowa wsparcia a zwłaszcza za prywatne wiadomości gdzie oferowalyscie mi konkretną pomoc. Z całego serducha dziękuję bo nie spodziewałam się ze zupełnie mi obce osoby zaoferują swoją pomoc. DZIĘKUJĘ !!!
Pogoda taka cudna za oknem , że wiosnę czuć na całego. Az poszłam do ogródka popatrzeć czy czasem krokusy nie wyskakują z ziemi jak u jednej vitalijki. Na razie tylko magnolia zaczęła pączkowac.
Z dietą byle jak. Jem co jest w lodówce a jest nie wiele. Zywimy się na razie oszczędnie na mortadelli i podrobach plus chleb z margaryna i ogórkiem konserwowym ewentualnie jakieś naleśniki z dżemem czyli czym spiżarnia bogata choć i w niej zapasy topnieja już jak śnieg w słońcu :(
caro999
18 stycznia 2015, 12:44bedzie dobrze, ruszy sie!!! powodzenia!!!
bambara
18 stycznia 2015, 12:05Nie lam sie! Rok sie ciezko zacza ale to nie znaczy ze caly taki bedzie :) ja to konczylam i zaczynalam rok z biegunkami maluchow i grypa chlopa,az dziw ze mnie nie wyzarazali i teraz tez wojny po szczepienne mamy a to dopiero 18 stycznia i juz padam na twarz. Trzeba myslec pozytywnie ;)
Niebieska56401
18 stycznia 2015, 11:28Trzymam za Ciebie kciuki:) Bedzie dobrze, pamietaj , ze po kazdej burzy wychodzi slonce;) Dasz rade i Twoj facet!!
katinka75
18 stycznia 2015, 10:49Fajnie by było jakby Twój facet znalazł jakąś pracę dorywczą, może warto popytać znajomych, albo zebys Ty jakiegoś dziecka popilnowala przykładowo, jeśli byłaby taka możliwość
Grubaska.Aneta
18 stycznia 2015, 11:24Ech fajnie by to było jakby tak na JUZ można było coś znaleźć :/
Electra19
18 stycznia 2015, 09:37oj tak wiosna pełną parą ja tam nie narzekam na brak zimy :) podbijam temat o linkach na olx :)
j.lisicka
17 stycznia 2015, 23:43:( Podasz link na olx?
akitaa
17 stycznia 2015, 22:28i jak tam Kochana się trzymacie? zaglądam na Twojego olx, coś chyba już poszło no nie?:)
milcia28
17 stycznia 2015, 22:17Wierzę, że niebawem będzie lepiej, jesteś silna kobietą i dasz radę, wiem łatwo się mówi ale na pewno się wyprostuje wszystko, moc buziakow kochana.
wiola7706
17 stycznia 2015, 21:52i ja powinnam pare (albo wiecej)rzeczy wystawić. Leża i czekają na zbawienie chyba.a u mnie też sytuacja robi się bardzo nieciekawa wiec przydalby sie grosz. Nie dawaj się Martuś. Będzie dobrze....wiem wiem latwo mowić. pocieszam Cię a sama mam ochote plakac. ale musi być w koncu dobrze
Piegotka
17 stycznia 2015, 21:45Trzymam kciuki aby szybko minęła ta zła passa.
annas1978
17 stycznia 2015, 21:42wreszcie jestes! martwilam sie juz...trzymaj sie cieplo.
moniq1989
17 stycznia 2015, 21:35Współczuję kochana :( Wszystko się ułoży. Dzielna jesteś! Trzymaj się kochana! Buziak!
agapoziomka
17 stycznia 2015, 21:34A pamiętam jeszcze o jakich ogromnych kwotach pisałaś z okazji prezentów świątecznych czy wogóle bez okazji częste zakupy kosmetykowe czy ciuchowe i teraz tak beznadziejnie ? Czasami dobrze wszystkiego nie wydawać tylko mieć na tzw. czarną godzinę. Powodzenia
.Wiecznie.Gruba.
17 stycznia 2015, 20:36Dobrze będzie. Musicie to przetrwać
justagg
17 stycznia 2015, 20:05Raz z górki raz po górkę. Wszystko trzeba przetrwać!
Kruszynka83
17 stycznia 2015, 17:54No jakze moglibysmy o Tobie zapomniec :) Trzymaj sie zla passa minie, po kazdej burzy w koncu wychodzi slonko !!
yoxo.
17 stycznia 2015, 17:29Kurcze, okropna sprawa... Mam nadzieję, że jednak wkrótce wyjdziecie na prostą. P.S. Na prawdę wyglądam według Ciebie na 68 kg?! :O Załamałaś mnie! :D
Grubaska.Aneta
17 stycznia 2015, 17:40Leee skasowalam komentarz. No jakoś trudno mi określać wagę ze zdjęć nie jestem w tym dobra.
ellysa
17 stycznia 2015, 17:25w koncu wszystko sie odwroci co zle i nadejda lepsze dni,juz widzisz wiosne czujesz to juz cos:)
czerwcowanoc
17 stycznia 2015, 16:52Trzymam kciuki, oby jak naszybciej minęły złe dni nadeszły lepsze czasy. Sciskam mocno :*
dagma
17 stycznia 2015, 16:39Bedzie dobrze. W koncu zla passa minie i sytuacja sie poprawi :)