- Co ty masz na sobie? - pytam małżonka. - Czy to nie spodnie Alicji?
- Chyba moje, choć jakieś takie obcisłe.
- No właśnie, wyglądają jak damskie.
- Były na mojej półce - broni się mąż.
- A jaka to firma? Sprawdź.
Mąż wygina się dziwnie, usiłując bez okularów odczytać metkę umieszczoną z tyłu na pasku.
- Jakaś chujowa ..., - sapie z wysiłku. - Czyli jednak męskie! - triumfalnie kończy oględziny.
czarodziejka10
1 lipca 2015, 16:46Poczucie humoru w Waszej rodzinie -bezcenne :)
jamida
1 lipca 2015, 16:38:D :D :D
jankaq
1 lipca 2015, 16:37Hahahahahaha
Nattina
1 lipca 2015, 16:33:)
malutka1812
1 lipca 2015, 16:30Faceci :-)