Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I jeszcze raz powtorka z historii ;>>




Witajcie. :). 

Nie bylo mnie tu przez chwile. Lecz teraz jestem tu z wami. Cel ten sam co zawsze wrocic do formy i czuc sie swietni. Kilogramy mi ciaza i wyobrazam sobie ile zoltego smalcu jest we mnie i ta swiadomosc ze Ty NA TO POZWOLILES I TO TY JESTES ZA TO ODPOWIEDZIALNY!! JEDZENIE JAKO UCIECZKA OD PROBLEMOW!! Podobno zeby zapoczatkowac proces leczenia trzeba sie wyzbyc nawyku oszukiwania siebie. Tak jestem gruby bo chcialem taki byc w srodku. Ale juz nie czas to zmienic. :))).

Cel jest. Checi sa wiec REALIZACJA!!! :D