Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mój biedny kręgosłup...


Dzień praktyk zaliczony jeszcze tylko 101 godzin i koniec hehe
Śniadanko: kromka czarnego chlebka z wędliną drobiową, kawa jakieś 150kcal
2śniadanko: mała bułeczka z ziarnami, woda 100kcal
obiad: udko pieczone w folii, kilka oliwek, bułka z ziarnami 152kcal+124+25=301
Z tymi bułkami to dzis zaszalałam
kolacyjka: był tort i szampan heh
  • 1985natalia2

    1985natalia2

    8 lutego 2012, 16:00

    Jadlam sporo owoców i warzyw dlatego teraz troche zmieniłam jadłospis. Głodna nie czuje sie wcale i to mnie zastanawia, za jakis czas pewnie znowu wskocze w faze kiwi, bananów i grapefruitów więc spokojnie :) jutro może stane na wage.

  • NobodyIsPerfect

    NobodyIsPerfect

    8 lutego 2012, 15:39

    Zgadzam się, malutko, za malutko ! Wiecej warzyw na obiad dodaj, na śniadanie spokojnie możesz 2 takie kanapki zjadać po 150kcal :) Owoce na 2 śniadanie i bedzie ok :) Powodzenia :)

  • 1985natalia2

    1985natalia2

    8 lutego 2012, 15:28

    Nie mam czasu na tych praktykach nawet sie wysikać a gdzie jeszcze jeść. Nawet nie wiem jak sie ma moja waga.

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    8 lutego 2012, 15:24

    Strasznie malutko jesz! Siły stracisz!