Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
szczuplaczki kochane


kolejny tydzien zmagan prawie za mna, jutro wazenie i pomiary tak wiec trzymajcie kciuki i niech sie dzieje wola szklanej.
czy mi sie zdaje czy vitalia juz nie pokazuje ile mozna schudnac do sylwestra?
sniadanko berlinką,pol pomidora,kromka mala z wedzonka
llsniadanko jogurt pitny, kawalek papryki
obiad kawalek kielbaski odtluszczonej i pol bulki
kolacja jablko
moze nie wzorowo ale chcialo mi sie miesa i sorki za niedociagniecia we wpisie ale tworze go na tablecie
niech nam waga przychylna bedzie