Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
32 i 2


Zimno mokro brr a ja z gilem do pasa postanowilam zrobic sobie happy heha mianowicie z okazji kończenia w niedzielkę 32lat zachcialo mi sie zakupów ubraniowo kosmetycznych. Oczywiscie nowa pora roku z nowa mniejsza wagą ciała również przyczynila sie do zakupów. Nagle okazo sie że mam braki w garderobie. Zakupilam zatem kilka bluzek, rurki czarne i w kolorku brudnego różu. Generalnie widzę że ten kolor króluje tej jesieni wiec zakupilam jeszcze szalik. Kurteczki mam ale chyba jeszcze na.jakies butki zapoluje. W rossmanie skusilam sie na zestaw k lips kolor neutralbeauty i naprawde polecam. Poczekam na wyprzedaż jesienna i kupie jeszcze kolorek sweety. Kusi mnie tez wlosy farbnąć na braz ale czaje sie jeszcze bo ja długo w ciemnym kolorku nigdy nie wytrzymałam. Waga paskowa ale nie odchudzam sie, jem normalnie wszystko, nie obżeram sie jak świnka. W sobote wpada brat z rodzinka i będziemy świetowac bo ja w nd 32  a synek we wtorek 2

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    22 września 2017, 18:37

    No kolorek cool. Ja zakupilam sobie w tym brudnym rozu buty czapke i szalik. A co tam;) super ze masz urodzinki to zrobilas prezencik sobie