to znaczy te wachania wagi mnie wkurzają. Gdy dojdę do 55 kg to znów jest okres i 57 kg :P
ja tak nie chce. za to przydałoby się 52 kg. po pracy zazwyczaj jestem zmęczona. co z tego że pracowałam wczoraj skoro dziś jestem taka jakaś niemrawa. za ciężka ta praca jak dla mnie.dużo ruchu ale po niej to nie mam siły na nic...
desperatka116
13 marca 2011, 10:13ee ja też jak mam okres to conajmniej 2 kg w dół już dawno się tym nie przejmuję, tobie też radzę ;P