Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
święta


ja już czuję święta i zbliżającą się @ więc póki co dieta nie wchodzi w najbliższych dniach w obieg ;-) psssykro mi. Mówię to tym, którzy mnie wspierają ;-) ale nie martwcie się już od wtorku po świętach działamy na całego :-) czuję, że wtedy dam radę i od 9 kwietnia  co tydzień będzie minimum 1 kg tygodniowo mniej :-D
Więc w 21 dni na pewno schudnę do wagi 54 kg. Przy tej wadze zawsze czułam się dobrze ale zawalczę jeszcze o 2 kg mniej żeby mieć te moje 52-53 kg ;-) pomału i do celu jak doszło już wielu. Właśnie skończyłam jeść piernika kilka kawałków. Od rana do nocy jestem zabiegana ;-) zaraz wezmę prysznic i szukam ciekawych przepisów na świąteczne serniki, babki itd ;-)