Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po wizycie u gina ;-) pam pam pam


Witam Was serdecznie w piękny dzionek :-)
Czeka mnie dziś ogrom pracy, ale to za chwilę. Dam trochę nogom odpocząć hehe
bo się dziś zdążyły już trochę nachodzić i lekko przypuchły.
Dziś dla odmiany moja ginekolog miała dobry nastrój, nawet była pogadanka o rozstępach i w ogóle ...nie poznałam jej. Ha tylko, że jest haczyk ona ma taki dobry nastrój chyba ze względu na to, że idzie na urlop od poniedziałku eee w takim momencie? Jak u mnie już końcówki a to ona mnie oddaje koleżance po fachu, na dodatek ta przyjmuje tylko raz w tygodniu. Ciężko się do niej przez to dostać, ale, że z położną zawsze bojcymy ;-D to powiedziała mi, że miejsc nie ma na ten wtorek, ale co tam, zapiszę cię ! haha 
Trza mieć układy ;-) hi hi 
W razie W istnieje szpital jeszcze ;-) który rozwieje moje wątpliwośći ewentualne...
Mówiłam gince, że czuję od czasu do czasu lekkie skurcze a ona z uśmiechem, że mogę już rodzić ;-) hehe tylko moje rozwarcie na razie jest tylko na opuszek palca ;-( no ale wszystko w swoim czasie.
Pobrała mi wymazy i we wtorek idę odebrać wyniki
Zostało tylko 20 dni do porodu a gin twierdzi, że to jeszcze jest 37 tydzień, jak przecież 38 wg mnie i internetu...
Spódniczka, co to ją zakupiłam wczoraj za całą złotówkę przydała się na dziś, jest na  gumce i podoba mi się a tyle kaaasy kosztowała hehehe

Na obiad wpucowałam sałatkę z 4 pomidorów, cebuli,2 kr grahama, jajka i jogurtu nat. mmm niebo w gębie.
Jak to dobrze, że w końcu przyszła wiosna i można się zajadać tymi pysznościami :-)
Ale UWAGA: to dopiero początek 
Im później w lato tym smaczniej.

Jak co dzień zjadłam też loda przed południem-tego roku mam jakiegoś hopla na punkcie lodów. Codziennie minimum 1 zaliczam  a pamiętam jak mi nie smakowały 2 lata temu a teraz proszę;-) tylko śmietankowe ew.z owocami bez czekolady.

Wczoraj ząb mnie ćmił i mycie pastą + płukanie płynem zminimalizowało ból. Do dentysty się wybieram, ale dopiero po porodzie. Może mnie już teraz ból nie dopadnie...

Jeszcze pół książki zostało mi do przeczytania, tj 130 str. Ciekawa jest, ale może później dokończę.

Dokupiłam 2 kwiatki-niecierpki i doniczki do nich w sumie 18 zł się pozbyłam. Mam nadzieję tylko, że nikt mi ich nie będzie podlewał...bo uschną...teściowa ma tendencję do zalewania kwiatów...chyba dlatego ma tyle sztucznych haha

Kupiłam totka, sprawdzam rano czy coś wygrałam...yhy taaa nic nie wygrałam tylko 16 zł poszło się y...y...y

Jedno pranie muszę zebrać-drugie rozwiesić ;-)

Tyle się nagadałam, że będę robić te księgi upominkowe ale prawda jest taka, że nawet nie zaczęłam jeszcze...może dziś?
Muszę się zmobilizować ;-) dokupiłam dziś potrzebne drobiazgi.

yh mam te skurcze co jakiś czas jak na okres takie coś chyba ;-) dawno go już nie miałam, znowu wróci ;-P
kilka razy mi się śniła krew a dziś to nawet, że niby rodzę i skrzepy mi takie idą...Boże ale mam sny. Ciekawe o czym będę śnić po porodzie. Pewnie o budowie i dzidzi ;-)

Pasi mi zrobić zupę tylko jaką? hmmm pomidorową???
Zazwyczaj w piątki zawsze robię zupy skoro mięsa się nie ma prawa jeść;-)
Myślałam też od rana o naleśnikach, ale już mi przeszło ;-)

Zamęczam Was? he na pewno bo dość szczegółowa ze mnie dziewczyna, ale nie martwcie się. Po porodzie będę tu tylko sporadycznie :-) dzidzia więcej nie da siedzieć mamusi na tyłecku przed kompem i nie pozwoli na nic nie robienie ;-) Lubię takie wyzwania ;-)
  • agrataka

    agrataka

    26 kwietnia 2013, 23:23

    Nie zameczasz - miło wiedzieć co u innej ciężarówki ;) A tc to możliwe ze Twoja gin z usg wylicza a wiesz ile dzidzia waży? Miałaś usg? Tymi lodami to się chyba od Ciebie zarazam :p

  • Okruszek83

    Okruszek83

    26 kwietnia 2013, 21:19

    mi się też coś dzieje z zębem :( muszę pójść to sprawdzić, ale kurcze no, jak tu robić bez znieczulenia, jak coś poważnego, aaa.

  • Aga1288

    Aga1288

    26 kwietnia 2013, 19:17

    Może maluch będzie spokojny ? mój syn taki był Z tą spódniczką to rewelacyjny zakup. Ja też jeszcze nigdy nie wygrałam niestety trzymaj się cieplutko.

  • Barleduc

    Barleduc

    26 kwietnia 2013, 16:33

    A może pozwoli...tego nie wiesz...moja aktualnie znowu podsypia:) Ps. Ja przepowiadających w ogóle nie miałam...no nazwijmy nimi ten bólowy okres dzień wcześniej;) hehehe Będzie dobrze, trzymam kciuki:)

  • monikaszgs

    monikaszgs

    26 kwietnia 2013, 15:52

    najgorsze jest to jak lekarz idzie na urlop:/ ja tylko sie modlilam aby mial dyzur jak bede rodzic i przy obydwoch porodach mialam to szczescie ze byl. Wtedy kobieta bardziej swojo sie czuje:)

  • LoseControl

    LoseControl

    26 kwietnia 2013, 15:34

    u mnie skurcze przepowiadajace trwaly 10 tygodni ;p, wie jak trudne jest czekanie. ja ostatnie 3 tygodnie prawie spedzilam w szpitalu, juz chcialam uciekac...i jak ucieklam to szybko urodzilam. zycze lekkiego porodu

  • Tallulah.Bell

    Tallulah.Bell

    26 kwietnia 2013, 14:02

    Już niedługo rozwiązanie. Mam nadzieję że poród będzie lekki i nie nameczysz się za bardzo. Powodzenia.

  • martini18

    martini18

    26 kwietnia 2013, 13:09

    Oj tak, nie då vi posiedziec, szczegolnie Na poczatku :) ja miałam skurcZE juz od 24 tc..

  • holka

    holka

    26 kwietnia 2013, 13:07

    Szczęśliwgo rozwiązania Ci życzę i teraz jedz wyszystko póki możesz tylko oczywiście w rozsądnych ilościach bo gdy zdecydujesz się karmić piersią to wtedy trzeba zazwyczaj ograniczać sporo produktów przynajmniej na początku...A do dentysty nie lepiej teraz gdy nie masz zbyt wielu zadań na głowie?! Bo ból zęba i poród jednocześnie to mieszanka wybuchowa ;-) Udanego dnia...ja zalegam w pracy :/

  • mala2580

    mala2580

    26 kwietnia 2013, 13:06

    takie skurcze przepowiadające męczyły mnie na trzy tygodnie przed rozwiązaniem :d

  • MamaJowitki

    MamaJowitki

    26 kwietnia 2013, 13:02

    wcale nie zameczylas ;D i faktycznie mozesz juz rodzic :) takie skurcze to moga juz byc przepowiadajace, trzymam caly czas kciuki za Ciebie :D