Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mam ochotę na kiełbasę !


hej! hehe śmieszny tytuł co ? hi hi ;-D
od wczoraj łazi za mną kiełbasa, najlepiej z grilla, wczoraj o takiej marzyłam ale se nie kupiłam. A że mi do dziś nie przeszło to wsiadam w auto i fru zaraz przytargam ze 2 laseczki :-) będzie taka z patelni z cebulą :-) bierze mnie coś na ostre. Myślałam, że już nie będę mieć zachcianek bo to końcówka ciąży i od dawna  na nic specjalnego nie miałam ochoty a tu proszę ;-) ...a godzinę temu zjadłam 400ml lodów z bakaliami :-D
Te co się odchudzają padną ;-)
  • KarolinaAnna1983

    KarolinaAnna1983

    6 maja 2013, 21:05

    ojj, ja tez mialam taka zachcianke, która na szczescie spelnil mój maz rozpalajac grilla i piekac mi biała kiełbaske :D mniam!

  • BETINA1980

    BETINA1980

    6 maja 2013, 16:25

    miłego dzionka,pozdrawiam i śle buziaki

  • vitalijka000

    vitalijka000

    6 maja 2013, 13:42

    Ja bym zjadła ale pozwolę sobie dopiero jak porządnie schudne:)

  • Okruszek83

    Okruszek83

    6 maja 2013, 11:43

    mnie na kiełbasę już nie, nawet smalec już mi przeszedł, ale lody bakaliowe, ooo :)

  • zosia27samosia

    zosia27samosia

    6 maja 2013, 11:32

    Smacznego:)

  • monikaszgs

    monikaszgs

    6 maja 2013, 11:23

    masz rację to jest najgorsze co może być. Ale wtedy miałam mega parcie na nią. I chyba swój limit na picie jej wyczerpałam, bo już ładny rok nie pije jej, jak i innych napojów gazowanych. :)))

  • ana0102

    ana0102

    6 maja 2013, 11:23

    hehe ja nie jestem w ciazy a tez mam zachcianki :D narobilas mi ochoty na takie lody :D

  • 19stka

    19stka

    6 maja 2013, 11:18

    spoko, spoko, dokupiłam sobie do tej kiełbasy zieloną sałatę pomidory i będę mieć szczypiorek z własnych upraw wię nie będzie tak źle ;-O

  • monikaszgs

    monikaszgs

    6 maja 2013, 11:06

    moim zdaniem gazowane nie ma nic do rzeczy. W pierwszej ciąży nie piłam gazowanego bo mówili, że od tego dziecko później będzie miało kolki. Mała urodziła się z wagą 3100 , miała kolki. Z drugą piłam pepsi, mała urodziła się z wagą 4 kg i nie miała kolek.

  • Lusiaaaaa

    Lusiaaaaa

    6 maja 2013, 11:04

    jedz teraz bo przy karmieniu to jalowizne bedziesz jadła;))

  • monikaszgs

    monikaszgs

    6 maja 2013, 10:49

    * lody jadłam :P

  • monikaszgs

    monikaszgs

    6 maja 2013, 10:49

    Póki możesz korzystaj:) Ja w drugiej ciąży codziennie piłam litr pepsi i litr lodów :)))) takie miałam zachcianki:)

  • nathalie535

    nathalie535

    6 maja 2013, 10:45

    a ja wczoraj pochłonęłam pizze kebab i lody i w ogóle misz masz taki, że hej :D :))

  • mili80

    mili80

    6 maja 2013, 10:44

    Ty możesz przyszła mamusiu pozwolić sobie na takie tłuste rarytasy (ale w rozsądnych ilościach) :) smacznego :)

  • Grazia1812

    Grazia1812

    6 maja 2013, 10:43

    NO PROSZĘ ILE KALORII ZJEDZONE.