hehe słoneczka nie widać dziś za bardzo dlatego zwracam się do Was tak ;-)
Dziś to ja nie wiem czy wezmę mojego dzidziusia na spacerek. Jest tylko 14 stopni i brak słoneczka. Myślę, że później się ociepli. Dziś byłby 4 raz jak wychodzimy na polko i wypada pół godziny na teraz ;-)
Kubuś na dniach a może nawet dzisiaj dostanie swój PESEL ;-)
Będzie można w końcu pozałatwiać sprawy urzędowe.
Czy do becikowego i do macierzyńskiego trzeba zaświadczenie o opiece lekarskiej od tyg.ciąży???
Wczoraj zamówiliśmy rolety przeciwsłoneczne do samochodu. Takie czarne porządne, oczywiście z myślą o naszym maluszku. Nie mogę patrzeć jak w samochodzie słońce go piecze.
Czekam na tą położną już 4 dzień i nie wiem czemu nie przychodzi. Liczę, że dziś już przyjdzie...
Trzeba troszkę dom ogarnąć.
A i księgę dla mamy mojego męża muszę dokończyć ale to już dużo nie zostało. Połowę zrobiłam jeszcze przed moim pobytem w szpitalu :-Dczyli czarną robotę już odwaliłam.
Kubuś dziś z samego rana miał już odwiedzinki babci i wujeczka Mireczka hi hi
Stwierdzili, że podrósł. No jak ja to widzę a mam go na codzień to oni tym bardziej hehe
Rośnie ta nasza kruszynka :-D
Mierzyłam przy mamie tą moją sukienkę na wesele, które jest za 3i pół tygodnia ;-)
ja się bałam, że w brzuchu się nie zmieszczę a tu prosze jaka niespodzianka...w biuście ledwo się dosunęłam a w brzuchu to jeszcze...LUZIK ;-)
No więc jestem zadowolona hi hi
Tak dla informacji to ja się nie zamierzam na razie odchudzać, a że kg same spadają po porodzie to tylko bardzo mnie cieszy hi hi
Na dzień dzisiejszy jest 68,5 kg ;-)
Do tej sukienki to jeszcze tylko pas sobie dokupię ale to jak będę za tydzień z małym na kontroli w szpitalu. Bo tam to pas na rzep kosztuje jedyne 36zł a tu u nas to są jakieś ceny z kosmosu. Od 45zł do 100zł a niczym się nie różnią. W dodatku w większości aptek pas pani teresy trzeba zamówić wcześniej jak się chce mieć na rzepy. taki przez nogi to by od ręki machnął...
No ja miałam pas kupiony przez męża rozmiar M najpierw, potem mi wymienił na L. Teraz się okazuje, że jednak M będzie najlepszy ! hehe i tym sposobem dzisiaj pozbyłam się mojego pasa. Tzn.sprzedałam go mojej mamie hi hi. Nie wiem czy da jej to coś ale być może???
Przynajmniej spłaści fałdki na brzuchu.
W ciąży nauczyłam się systematyczności w stosowaniu kosmetyków i tego by nie jeść zbyt późnych kolacji.
Jadłam zdrowo, kolorowo i teraz też tak jem. :-)
Maluszek rośnie co raz większy i jest pogodnym dzidziusiem. Oczkiem w głowie babć, dziadków a przede wszystkim mamusi i tatusia nasz cykolek kochany mmm :-D;-):-D
Jak już mówiłam, biorę się za sprzątanie póki cycuś mamusi sobie słodko śpi :-)
agrataka
30 maja 2013, 00:15Ale miło czyta sie takie wpisy :) Czekam na zdjęcie ;) Twoja waga też ładna :D A ja ze swoją nie robie nic, tak po prostu leciala,vale teraz zaczynam wiecej jeść wiec stanie!
ogjustyna
25 maja 2013, 21:50do becikowego zaświadczenia potrzebne, do zus chyba tylko akt urodzenia dziecka z tego co pamiętam i dostaniesz formularz do wypełnienia
Kapierka
25 maja 2013, 08:41Nie dość, że radość przy synku tu jeszcze taka niespodzianka sukienkowa :) Żyć nie umierać! Chyba pozostaje tylko życzyć dalszej sielanki i... ciepłej pogody :)
nieznajoma1989
23 maja 2013, 21:43zaświadczenie potrzebne do becikowego
LoseControl
23 maja 2013, 14:51nr. pesel nie trzeba ale mozesz miec przy sobie jak juz masz, my jeszcze nie mielismy i nikt tez od nas nie chcial tylko akt, dowod osobisty, ja mam firme to NIP i dane firmy, u pracodawcy to dane pracodawcy. Nie wiem tylko czy musisz miec jakis papier od pracodawcy ile zarabiasz , jak to ZUS wtedy wylicza.
OnceAgain
23 maja 2013, 14:45Fajnie że u Ciebie taka sielanka :). Malutki rośnie a mama maleje i tak powinno być :)
bariza
23 maja 2013, 14:16Zaświadczenie tylko do becikowego, co do położnej w Tarnowie to jest jakaś tragedia, podobno są dwie na cały Tarnów, do mnie przyszła raz po porodzie, wpadła na 5 minut, kazała podpisać papierki i tyle ją widziałam, w ogóle nie popatrzyła na córkę (mała ma teraz 9 miesięcy) już nie mówię o tym, że kobietą w połogu też powinna się zainteresować. Myślałam że od czasów jak rodziłam swoją pierwszą córkę, w tym temacie coś się zmieniło ale niestety, nie. Mam nadzieję że trafisz na inną położną.
agakam1988
23 maja 2013, 13:57Cieszę się Waszym szczęściem;)
Balbisia
23 maja 2013, 13:49Z tego co wiem, to potrzebne jest zaświadczenie od ginekologoa, że było się pod opieką lekarza od 9-10 tygodnia ciąży i ja miałam jeszcze z uwzględnieniem, że po 3 wizyty na każde 3 miesiące ciąży. Fajnie, że synek rośnie:)
lidianna
23 maja 2013, 13:45zaświadczenie tylko do becikowego jest potrzebne:-)
edka324
23 maja 2013, 13:25Wszystko prawidłowo, maluch rośnie, a mama się kurczy ;)
MONIKA19791979
23 maja 2013, 12:23to zkrusu wpadnie ładna kaska :) nawet jednorazowa ale cieszy-ja też bede miała plus becikowe-kiedyś płacili jeszcze 1000zł z opieki jak dochód nie przekraczał ale nie wiem czy nadal płacą:)
MONIKA19791979
23 maja 2013, 12:15pięknie wam i tobie i sylwuni waga spada-a jedna z was nie wierzyła ze można tak schudnać-nawet 20 kilo moze spaść nie wiadomo kiedy:)ja już też nie moge sie doczekać luzu w pasie:)ale jeszcze dłuuuga droga przedemną :)nie pamiętam jak to z becikowym maż załatwiał wszystko-wiem ze z krusu jednorazowopłacą 3200 jesli jedno z rodziców opłaca krus
niunia322
23 maja 2013, 12:13w Poznaniu trzeba miec zaświadczenie od gina ze chodzilo sie na kontrole przed 10 tygodniem ciąży..
liliana200
23 maja 2013, 12:09A becikowe jeszcze jest? Bo jeśli tak to weź wszystko co masz od początku ciąży jak dobrze się orientuje a do macierzyńskiego akt urodzenia synka :) Niech ci zdrowo rośnie maluszek :)
LoseControl
23 maja 2013, 12:03do macierzyńskiego akt urodzenia dziecka,a becikowe nie wiem,bo ja nie dostanę
MamaJowitki
23 maja 2013, 12:01do mnie polozna wczesniej dzwonila zanim przyszla. milego dzionka