Mam wybór:
wyglądać tak:
czy tak:
rano: ciasto kruche z serem i truskawkami, kawa z mlekiem, herbata z cytryną i miodem
2śniadanie: pół jabłka gotowanego,pół marchwi, ser biały z rzodkiewką,sałatą,kromka chleba, pomidor
obiad: zupa ziemniaczana z kromką chleba, jajko
15.00 kawałek placka tego co rano, koktajl z jogurtu z małym bananem
16.00 8 herbatników
Dobrze jest sobie rozpisać co się jadło. Teraz widzę, że rzecz jasna za dużo placka ...no i za mało wody w zasadzie tylko 3 szklanki wody a herbat też 3...dzisiaj już nic nie jem to postanowione, bo chcę wyglądać jak ta pierwsza pani ;-)
ok.2300 kcal o matko ale dużo. Ćwiczeń dziś jeszcze nie było. Tylko spacer 4km z wózeczkiem :-) jejku...pasuje poćwiczyć.
20dziestka
15 marca 2014, 07:57dziekuje :) Bobas nie pierwszy...pierwszy ma prawie 6 lat i siedzi obok mnie drugi bobas (druga ciaza) niestety nie przebiegla prawidlowo a teraz 3 ciaza i mam nadzieje bede miec drugiego bobasa :) Pozdrawiam
karolcia191993
14 marca 2014, 21:08wybor niby oczywisty .. ale ciezko zrealizowac ;/ powodzenia ;*
BETINA1980
14 marca 2014, 19:341 super,powodzenia
Isfet
13 marca 2014, 20:37To pisanie menu bardzo pomocne jest, dopiero wtedy człowiek tak naprawdę sobie uświadamia co je ;) Powodzenia ! :)
MiLadyyy
13 marca 2014, 18:21zamień spacer na szybki marsz i jeszcze obciążenie zakupowe do wózka wsadź ;) odrazu lepsze efekty :D
Alex246
13 marca 2014, 17:16Ja też wybieram pierwsze! :) Dlatego teraz piecze się mój super chudy serniczek, żeby zaspokoić słodkożercę ;)
agulina30
13 marca 2014, 16:45no, chyba wiem które zdjęcie wybrałaś ;) powodzenia!