Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


powolutku, ale okupione ciężką pracą - tydzień yogi i marszów z kijkami nad morzem.
  • Amour

    Amour

    31 lipca 2006, 13:59

    yoga to raczej nie jest zbyt ciezka praca:p no chyba ze bylas totalnie nierozciagnieta :P no ale nordic- bardzo wskazane;] pozdro!

  • moniaf15

    moniaf15

    31 lipca 2006, 13:39

    na pewno czujesz ze bylo warto ;o) ja dzis mam trudny dzien, bo waga przez tydzien nie drgnela ;o( ale nie poddaje sie ;o)) i tez powolutku w koncu osiagne upragniony cel ;o)