moje dzisiejsze wypocinki to:
Mel B. - ABS na brzuszek i 10 min.trening pośladków
65 min.na rowerku stacjonarnym
Skłony boczne 200x ( po 100 na każdą stronę )
30 pompek
500 ściśnięc agrafką na udka
Rozciąganie
Z jedzeniem teź super. Na obiadek pyszna sałata z kurczakiem, pomidorkiem, ogórkiem i sosem jogurtowym mojej robotki :) PYCHA !
Na kolacyjkę teź sałata z jajkiem, drobiową szyneczką i serkiem wiejskim + mały jogurt z suszoną sliwką
Także dzień udany i pyszny pod względem jedzonka :)
BUZIALE :)
cessiopeia
14 marca 2014, 20:55Aaa... sałatki - mogłabym je jeść na okrągło... ;)
agulina30
14 marca 2014, 10:44muszę pomyśleć jak mogę sobie poprawić humor bez zajadania. mam więc zadanie domowe. pozdrawiam!
agulina30
14 marca 2014, 10:29dzięki za ciepłe słowa! "cieszę się", że nie tylko ja mam za krótką dobę. więc trzymajmy się i nie poddawajmy w tym codziennym zabieganiu!