Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Takie tam...:-)


Dzisiaj dzień przerwy od biegania. Dzień upalny aktywnie spędzony z córkami :-). Planowałam jakieś drobne ćwiczonka ale skończyłam krótkim rozciąganiem i peelingiem kawowym pod prysznicem. Moje mięśnie potrzebują odpoczynku. Za to przeczytałam świetną książkę, która niedawno się ukazała: Anioł Śmierci ( Wakolda ) Luzi Puenzo.  Bardzo ciekawa i bardzo wciągająca. Polecam :-).


  • 333kociaczek333

    333kociaczek333

    9 lipca 2014, 23:28

    :-)

  • LittleWhite

    LittleWhite

    7 lipca 2014, 23:39

    Peeling kawowy jest super, naprawdę działa a ja nie mogę go używać, tak mi szkoda. Nie mam pomysłu jak uchronić rury przed fusami :)