Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Akcja wiesiołek


Tydzień temu, po przeczytaniu forum na temat wiesiołka, rozpoczęłam kurację. Głównie chodzi o przyspieszenie przemiany materii. Ja niestety mam z tym ogromny problem, a tak na prawde chodzi  o wypróżnianie się. To mój główny problem i powód, przez który nie chudne, nie tracę na wadze.

 Po tygodniu brania wiesiołka niestety nie zauważyłam żadnych zmian. Kurcze - czy jest mi pisane by nie chudnąć.....?

  • 505ewa

    505ewa

    16 września 2009, 19:01

    Dzięki dziewczyny

  • miloku

    miloku

    16 września 2009, 18:44

    otreby i suszone owoce tez znam tezn problem,ale te 2 rzeczy najlepiej na mnei dzialaja :))) trzymama kciuki . napewno zaczniesz chudnac tzryamam kciuki

  • Nadia0088

    Nadia0088

    16 września 2009, 18:43

    kazdy organizm jest inny i trzeba probowac wszystkiego po kolei:)