Dobry wieczór Kochane! Nie mam dużo czasu, bo padam na twarz. Miałam bardzo aktywny dzień. Porządki w garażu... Jeśli chodzi o ćwiczenia to było ok.30 minutek rowerem, dosyć szybko, uda paliły... potem skakania na przemian z marszem, wróciłam do domu trochę spocona...
Dieta jak co dzień, nie naganna...
S.jaja na cukini i cebuli, posypane otrębami i słonecznikiem
P. Jabłko
O. Dokończyłam śniadanie plus kasza gryczana, pomidor, papryka, pół pomarańczy
P.pomarańcza, jabłko
K.sałatka:tuńczyk,fasola gotowana,cebula,ogórek kiszony.
To tyle, wydaje mi się, że trochę za mało... nie miałam potrzeby jeść.... nie czułam głodu, dziwne...
No nic spadam Żabeczki moje kochane, bo już ledwo kłapie, spokojnej nocki, pa!
czarnaOwca2014
5 listopada 2014, 18:41Trochę za mało jedzonka, ale ja się nie dziwię bo też mam z tym problem. Najważniejsze że systematycznie pilnujemy diety a co! ;)