Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Upał


Czy od nicnierobienia mozna schudnąć? Jeżeli można się od tego spocić to może mozna też schudnąć? 😉 Nie cierpię upałów. A u nas dzisiaj 36 stopni🥵 masakra. Właśnie wyprasowalam pranie i wzięłam szybki prysznic bo byłam tak spocona, ze szok... Nie mam siły więcej pisać. A dodam tylko, że wieczorem będzie grill☺

  • Joanna19651965

    Joanna19651965

    20 czerwca 2021, 16:15

    Wieki temu przestałam prasować, bo stwierdziłam, że to strata czasu. Prasuję tylko wtedy, gdy trzeba się wyjątkowo odstrzelić. Na co dzień staramy się tak wieszać rzeczy po praniu, żeby się "wyprasowały".

  • dzanulka

    dzanulka

    19 czerwca 2021, 21:31

    Ja też mocno ograniczylam prasowanie i staram się kupować takie rzeczy, które się nie gniota zbytnio :)) A rzeczy, które trzeba jednak pracować, to zbieram do koszyka w szafie i dopiero jak się nie mieszczą, to prasuje :)) Ale wtedy wychodzi z dobre 1,5h z zelazkiem:/

    • 88Motylek

      88Motylek

      19 czerwca 2021, 21:52

      Haha🤭 Ja mam taki koszyk w łazience. Jak już z niego wypada, to prasuje. A dzisiaj to był taki moment wlasnie🥵

  • Użytkownik4208851

    Użytkownik4208851

    19 czerwca 2021, 19:40

    Ja się czuje super przy takich upałach potrafię robić po 20 km dziennie inni łażą spoceni a ja jak ryba w wodzie

  • zakrecona_zona

    zakrecona_zona

    19 czerwca 2021, 18:51

    Miłego grillowania. Matko prasowanie w takim temperaturze? Ajjj boli. Ja pamiętam rok temu tak prasowalam wszystko upały po 40 stopni a ja wieczorem na żelazku... Ale w tym roku już nie prasuje. Jakiś rok już nie prasuje ubrań na codzien. Chłopaki tak szybko brudzą że nie zdarzylabym wyprasować a już brudne. Pozdrawiam

    • 88Motylek

      88Motylek

      19 czerwca 2021, 20:34

      Ja też prasuje dużo mniej niż kiedyś. Kiedys prasowałam i majty🤭 Ale jednak cześć rzeczy trzeba...

    • zakrecona_zona

      zakrecona_zona

      19 czerwca 2021, 22:41

      Ja kiedyś prasowalam wszystko po za bielizna a teraz nic. Jak już to mężowi koszule na jakieś okazje albo sobie sukienkę. Ale rzeczy na codzien nie prasuje. Ładnie składam z suszarki i jak prasowane ;)