Dzisiejszy dzień mimo ponurego uroku i negatywnych wrażeń okazał się całkiem sympatyczny. Oczywiście ta sympatia była jedynie wewnątrz mnie, bo świat dalej był upierdliwy. Jedynym plusem jest to, że usłyszałam dzisiaj od znajomej 'schudłaś Kaśka'. na co jedynie zareagowałam 'dziekuję'. I tak naprawdę nie cieszyłam się z tego jakoś mocno, bo w sumie- to prawda, że chce schudnąć, być chudą i ładną, ale jednak chyba faktycznie zależy mi na zdrowiu, dobrym stylu życia, a rezultat wizualny to tylko dodatek. Poza tym poszłam do lekarza na bilans. Lekarka powiedziała, że mam podwyższone BMI o czym doskonale wiem, ale powiedziała, ze czasem lepiej pozostać przy podwyższonym (jeśli nie jest on jakis skrajny) niż odchudzać się, chudnąć i tyć i tak wciąż i wciąż, że taka przygoda stałego efektu jo-jo nie jest przyjemna dla organizmu- wręcz go niszczy. I wtedy uświadomiłam sobie ile ja już walcze z otyłością i ile razy się poddałam. Na początku pomyślałam, że to co powiedziała mi to jest zła wiadomość, bo czy tzn. że powinnam przestać się własnie odchudzac. Ale po zastanowieniu.. Uważam, że teraz tym bardziej muszę znaleźć w sobie siły w tych czarnych momentach jesli nadejda, ale nie nadejda, bo nie chce wykonczyc organizmu. Poza tym to teraz nie odchudzanie, ale zdrowy styl wiec jem tak jak czlowiek powinien i nie przestane i nie popadne juz w zle nawyki ever. Trzeba dbać o siebie!
nono92
19 marca 2013, 17:10zumba na xbox'a
Dio66
19 marca 2013, 16:25Masz rację, nie liczy się wygląd, ale nasze zdrowie i właśnie dla naszego organizmu musimy się postarać. Trzymam za Ciebie kciuki!
Aleksandra1174
18 marca 2013, 22:45Zgadzam się z Tobą, trzeba dbać o swoje zdrowie, ale też o wygląd. Trzymaj się :)
moniq1989
18 marca 2013, 22:27Pewnie, że trzeba o siebie dbać! Pozdrawiam kochana!