Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tell me that u need me, tell me that u want me.


21 i 3tygodnie za mną. Uważam, że idzie mi naprawdę dobrze. Staram się w tym gmachu spraw znaleźć miejsce, a nawet jak najwięcej go na siłownie. Dzisiaj postawiłam na cardio i 50min bieżni było.Cudownie, aż poczułam pośladki! 

Tak motywujące to jest kiedy słyszę od Przyjaciółki, że jestem taka piękna i za każdym razem jak się widzimy jest zafascynowana moimi -cm. I te słowa od strony siostry, mamy czy dietetyczki. Naprawdę super uczucie i chcę dać z siebie tylko więcej. 

Piątku, piątku czekam, a raczej na wakacyjny rytm siłowni. 
A na dworze tak zimno..



  • RudaMo

    RudaMo

    3 października 2013, 20:58

    no niestety zimno:(

  • fadeaway

    fadeaway

    3 października 2013, 18:00

    Ja osobiście nie wytrzymałabym tych 50min na bieżni, pewnie padłabym po 10min, ale ciesze się, że Ci się udało ;D Miłe słowa od bliskich zawsze dodają motywacji i chęci do roboty, wiem coś o tym :*

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    3 października 2013, 08:55

    oby tak dalej:)