Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
AFTER SUNRISE :)))


Witajcie dziewuszki :)) długo tu dosc nie zagladalam, ale tak naprawde stale teraz  siedze w pracy...;( praktycznie  etatu i miedzy tym dom a wszystko po to by zarobic na pieska ,ktorego tak bardzo chce zakupic- maltanczyka. Ceny niestety nie sa niskie jezeli mowa o rasowych psiakach a do tego My chcemy sunie wiec kilka setek wiecej niz przy zzakupie psa. Od jakiegos czasu mysle nad otwarciem swojego interesu.... i powiem Wam ze malymi kroczkami przesowam sie ku wykonaniu swojego celu :) 

 Ogolnie to w koncu doczekalam sie sunrise   ,bylam na 2 dni ,ale tak bardzo mi sie podobalo jak i mojemu mezsczyznie, ze postanowilismy za rok wyjechac na  dni :) megaaaa odprezenie :) choc efektem ubocznym  jest po nim febra :/ z przemeczenia i braku snu powrocila...czego nie znosze. Tak poza tym nic sie nie zmienilo, Dzieci zdrowe, rosna a ja na nowo zakochana a w kim? ..w Moim Damianie- daje mi tyle radosci...ze nie potrafie tego opisac. A czy schudlam? czy przytylam sami ocencie... Ja od dluzszego czasu na wage nie wchodze- za bardfzo mnie denerwuje :)))

milego dzionka zycze :)))

  • izka1985m

    izka1985m

    30 lipca 2015, 17:34

    Jacy zakochani, slicznie!

  • samotnaa

    samotnaa

    30 lipca 2015, 12:55

    ale gwiazdeczka z Ciebie sliczna ;-) wlosy bajera super

  • niezapominajka33

    niezapominajka33

    30 lipca 2015, 11:19

    Buzia uśmiechnięta, Miłość kwitnie....Super :)