Mam prawdopodobną diagnozę co z moim kolanem i nie są to dobre wiadomości. Diagnoza prawdopodobna to Martwica guzowatości kości piszczelowej tak to się chyba fachowo nazywa. Dla mnie to oznacza ograniczenia na razie nie wolno mi ćwiczyć przeciążać kolana. W poniedziałek do ortopedy zapadnie konkretna decyzja jak leczymy czy jednak zabieg. Jestem cholernie zdołowana i załamana. Bo lubię ćwiczyć a teraz nie mogę w ogóle forsować kolana bo beczę z bólu. Dietę trzymam choć bez ćwiczeń szybko nie schudnę. Jednak się nie poddam.
motylek278
3 maja 2013, 21:44Pocieszę Cię na diecie samej też schudniesz!!!Głowa do góry.Bardzo współczuję Ci z powodu choroby.Dawaj znać inie forsuj kolana.Pozdrawiam
Karampuk
3 maja 2013, 08:44tylko sluchaj lekarza jak mówi ze nie wolno to nie wolno, bo sobie tylko szkody narobisz
wermik
2 maja 2013, 18:11martwica ? ojej to będą Ci wymieniać kości na blaszki ?
ChudaJA
2 maja 2013, 17:57Ojjj musi Ci być ciężko teraz... No ale najważniejsze jest zdrowie. Bądź dobrej myśli!!!