Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jest cudownie!!


bo pierwszy raz podczas @ spadam w dół;)))) zawsze do góry + zachcanki i ze mi sie nie chce. i tyle si odchudzam a tu znowu bez sensu. Tym razem sie zawziełam i widze ze warto:)

I sniadanie- musli 5 zbożowe z rodzynkami płatki orkiszowe, jogurt razem ok 390 kalorii
II sałata zielona, pomidor, rzodkiewki, twarozek domowy (w planie był wiejski ale promocyjnie bym ten- nie bede sie kłóiic- wziełam i tez smakuje oki;))) natka pietruszki, i szamam, te 170 kalorii lacznie na razie: 560 kalorii
III 2 gołąbki z kaszą i szpinakiem, + slodki dodatek łacznie ok 350 kalorii 
IV  dorsz + ryż+ seler z koperkiem i oliwą łącznie ok 600 kalorii czyli ok 1480  kalorii
V jabłko ok 50 
IV 1/2 udka  kurczacze, tym razem na parze będzie i bylo ok 140 kal czyli 1670 czyli chyba znów mi sie udalo zmiescic, i dobrze t 1700 to tak akurat (przemiana podstawoa to ok 1360-1380) , całkowita to ok 2030 kalori ( koncu si ruszam, spaeruje, biegam itp), obniżenie o t ok 200-300 kalorii  wydaje mi sie dobrym, zupelnie nie męczacym pomysłm, ale skutecznym.(widze że działa) 
A w ogóle to se zle naładowałam zmywarke i mi sie tłucze nieco ups...

podoba mi sie- jem na kolacje kurczaka posmarowanego oliwa i chudne, jeszcze trochę- mi zostało:) dam se rade. 


kalorie spalone : ok 260 kalorii i tyle na dziś:)
  • Maarzenaaa

    Maarzenaaa

    24 maja 2013, 13:48

    Jest cudownie i PYSZNIE! :-***