Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)) piknie!


dziś bieg tylko 16 minut, ale spoko, raz 20 raz 15 a potem bedzie 20-25;) minut. Przyznaję, ze trochę za późno zaczełam, więć ciepło zaczeło się dawac we znaki. Najlpepiej sie biega w okolicach 5- 6 rano. No ale czasami sie lenie;)

w menu moim:
I placki sztuk 2. ( jajko, otręby żytnie, orkiszowe, płatki owsiane jajko) + łyżeczka pesto+ ser żółty + zielenina z okna, ok 1 łyzka oleju. Całkiem całkiem wyszły:)
II będzie ugotowana fasolka szparagowa + oliwa + natka pietruszki
III risotto z pęczaku i cebuli + gotowana szyjka + pomidor + duuzo zieleniny i troche sera żółtego:)

IV nie mam pomysłu;)



  • magma007

    magma007

    4 sierpnia 2013, 18:53

    Kondycja sama się nie zrobi, powolutku, a do celu. :-)