Dzisiejsza waga 66.60. Tydzien 34ty. Niestety we wtorek nie pojechalam na aerobik, ale bylam wczoraj, i odczucie bylo fatalne - znowu czulam sie jak slon :( a jutro w sobote rowniez nie ma cwiczen, szkoda.
Wczoraj bylam na USG, platnym przez NFZ. Trwalo 5 minut...lekarz nie stwierdzil czy chlopiec czy dziewczynka, stwierdzil ze nie widac, i zmienil termin porodu na 27 maj. Gdybym nie chodzila prywatnie do lekarza to bym sie nie dowiedziala kto mieszka w brzuszku, a tak to juz od stycznia wiem ze chlopczyk :)
kasperito
12 kwietnia 2009, 12:33Świetnie utrzymujesz wagę w czasie ciąży. Gratuluje! i pozdrawiam :)