Dzisiejsza waga 68kg.... czyli doszlam do wagi ktora sobie zalozylam, ale za szybko :((( Od poczatku ciazy mam 10,5 kg na plusie, a przede mna jeszcze miasiac! W kwietniu przytylam 2.5kg. Brzuszek rosnie i ma 103/104cm. Bardzo mnie przeraza wizja nowego odchudzania, nowego kupowania ciuchow, i wielkiego tylka :((( w biodrach mam 99cm!!!! Nigdy tyle nie mialam. W poprzedniej ciazy brzuszek mial 116cm, a biodra 96cm (w dniu porodu)... W poniedzialek 04 maja, mam wizyte u lekarza, moze sie dowiem co bedzie z porodem... Milego dlugiego weekendu :)
Inia1984
30 kwietnia 2009, 23:59naprawde sie nie martw, bo nie przytylas duzo. wiele kobiek marzy zeby przybrac tylko 10 kg. naprawde. opieka nad dwojka dzieci to tez niezly wysilek, wiec ani sie obejrzysz bedziesz juz zbedne kg miala z głowy:) pozdrwiam Cie serdecznie i najwazniejsze ze malec zdrowy:)
bluebutterfly6
30 kwietnia 2009, 09:37napewno wszystko będzie dobrze ;)