Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zmiany? nie, to rewolucja...


dawno się nie udzielałam w pamiętniku bo... zmagałam się z delikatną dolegliwością ;), taką która trwa 40 tygodni...

Teraz jest dopiero 15 tydzień, nie pisałam wcześniej bo czekałam na badania prenatalne i chciałam wiedzieć, że wszystko jest ok - i jeeeesst (impreza)

To była dla nas wielka niespodzianka i chyba nadal jeszcze to do mnie nie dociera.

Mój lekarz chirurg trochę mnie ochrzanił, że tak szybko - miałam uważać przez pierwszy rok - ale później mi pogratulował i zapewnił mnie, że zrobi wszystko aby było dobrze i dziecko urodziło się dożywione. Mój ginekolog również bardzo się przejął, tym że jestem po zmniejszeniu żołądka ale skontaktował się z chirurgiem i ustalili strategię ;)

W związku z powyższym muszę odżywiać się jeszcze lepiej, ale i tak nie mogę i nie wolno mi jeść ilościowo jednorazowo więcej niż do tej pory. Łykam witaminy dla kobiet w ciąży i czekam na ten 40 tydzień będąc dobrej myśli...

pozdrawiam wszystkich :D

  • agamrozz

    agamrozz

    6 sierpnia 2017, 08:35

    dziękuję wszystkim :)

  • binga35

    binga35

    4 sierpnia 2017, 23:28

    Gratulacje...zycże spokojnego i radosnego czasu ciązy :)

  • bialapapryka

    bialapapryka

    3 sierpnia 2017, 18:14

    Gratulacje i trzymam kciuki!!! :)

  • fitball

    fitball

    3 sierpnia 2017, 11:14

    gratulacje, dacie radę ;) będzie dobrze ;)

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    2 sierpnia 2017, 21:33

    Wielkie gratulacje, dzidziuś będzie na pewno zdrowy i dożywiony, pozdrawiam.

  • anita.8080

    anita.8080

    2 sierpnia 2017, 21:15

    Gratulacje! A mogę spytać czy się zabezpieczaliście? Bo ja zaczęłam brać tabletki..

    • agamrozz

      agamrozz

      2 sierpnia 2017, 21:29

      No właśnie nie, ginekolog powiedział mi, że nie mogę stosować tabletek. Mieliśmy uważać w sposób naturalny i się nie udało ;)

    • anita.8080

      anita.8080

      2 sierpnia 2017, 22:29

      Dbajcie o siebie :) Jeszcze raz gratulacje. Ale tabletki to nie przez operację? Bo przy sleeve wszystko się wchłania