Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

CZAS NA ZMIANY....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3104
Komentarzy: 17
Założony: 21 października 2010
Ostatni wpis: 5 sierpnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
agata9900

kobieta, 43 lat, Wrocław

158 cm, 86.80 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

5 sierpnia 2016 , Komentarze (6)

Witam , zaczynam dziś dietę Cambridge to moja ostatnia szansa ....musi byc bat bo inaczej nie mam silnej woli ...wiem są zwolennicy i przeciwnicy tej diety ....ale myśl , że szybko i że zapłacone i nie trzeba zbytnio bawic sie w kuchni ...no motywuje mnie :D. jestem po owsiance ( jabłko cynamon ) ..najadłam się ..jestem syta ..i w smaku jest bardzo dobra. Całuski dziubaski 

25 lipca 2013 , Komentarze (3)

Dzień dziś podobny do pierwszego , jak pamiętam przy wszystkich innych dietach ( a trochę się tego stosowało) to naprawdę nie ma tragedii. Jakoś lajtowo to idzie . Nie mam napadów głodu , nie myśle o lodówce, noo naprawdę jest miodzio. Dziś tez 4 posilki ,2 razy błonnik i litry wody ...da sie naprawdę ...oby tak dalej .I żeby nie było ....przeszłam z sierściuszkiem 4 km. kolorowych...

24 lipca 2013 , Komentarze (3)

No to ok godz.15 wzielam blonnik x2 ( powiem , że nawet syci ;))o 16 ,00 wypiłam szejka truskawkowego ( smak git ale na mleku 0 %) naprawde dobre , zimne ...schłodzilo mnie ...w miedzy czasie oczywiście pije wodę lekko gazowana nałęczowiankę , jest godzina 19,34 wypijam szejka czeko ( też mniam) i lece z piesem na 5 km..Robie tak codziennie i wiem , że służy to i mi temu sierściuszkowi. Powiem , że nie ma tragedii a uwierzcie kocham jeśc wszystko głównie słodycze . Wyszło mi dziś 4 posiłki ( mialo byc 5 ) ale juz chyba będzie za późno na zupkę porowo-kartonowa. caluski .....

24 lipca 2013 , Komentarze (1)

O godzinie 8 rano zjadłam blonnik, popilam szklana wody i jakos bylo ok, w miedzy czasie wypilam kawe ponieważ , co jak co kavkie musi byc ;) . O godz. 10 .00 wypiłam szejka czekoladowego ...smak nawet nawet ....i jakos dotrwałam własnie do tej chwili jest godzina 13,00 uczucie mam w brzuchu jak by mi sie żołądek do kregosłupa przykleił wiec czas na zupke ziem-porowa. Smak ma nie za bardzo , kojarzy mi się z rozpuszczonym kartonem ..kurde... ale wypije .Troszku mi się cofka robi .... jest zrobiony na mleku o% . ...o ludzie dobrze że jestem na urlopie ;)) ...a w tleeee gulasz pachnie dla mojego grubaska , który jest w pracy ;) całuski ....c.d.n 

23 lipca 2013 , Skomentuj

No to zaczynam od jutra diete alevvo , 5 posilków dziennie plus blonnik./14 dni. Co do wagi itp to jutro ponieważ , dzis wiadomo sie jadlo . Nie objadalo, ale jadło sie wiec ....Nie znalazłam za duzo na forum jak szla dieta innym odchudzającym na tej diecie, wiec zrobie eksperyment na sobie . Nie ma juz chyba dla mnie ratunku beczułka jestem i jest mi z tym zle ...wiec muszę i koniec. Zobaczymy .....caluski....

19 maja 2011 , Skomentuj

Witam zaczęłam dzis diętę kopenhadzką . jest 8,03 jestem po kawie. czekam na spinaczek ok 12. pozdrawiam

19 maja 2011 , Skomentuj

Witam zaczęłam dzis diętę kopenhadzką . jest 8,03 jestem po kawie. czekam na spinaczek ok 12. pozdrawiam

29 października 2010 , Skomentuj

ocet jabłkowy !!!-pijecie?? ja tak 3 x dziennie . Nie chcę się jeść słodkiego po nim. waga spada po mału strasznie ale idzie w dół.

21 października 2010 , Komentarze (1)

dziś ide na imieninki mam nadzieję , że wytrwam!!!!!!!!!!Będzie ciężko wiem , zawsze jest ciężko gdy idziesz w gości