Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
drugi miesiąć


Hej. 

Jestem po miesiącu (prawie) diety i ćwiczeń. Schudłam 2 kg ale mogłam więcej tylko odpuściłam. Nie wiem jak jest u was z motywacją ale u mnie są wzloty i upadki raz ją mam raz odpuszczam sobie i kuszę się ciasteczkiem czy pizzą. Nie mam w sobie tyle samozaparcia żeby odmówić. Wiem muszę się wziąć za siebie. Brakuje mi osoby, która by stałą nade mną i trzaskała po głowie ze każdym razem kiedy zwątpię w siebie. A czasu brakuje bo zostało 2 miesiące do celu (wesele). Ale jestem dobrej myśli że dam radę. Teraz muszę schudnąć 5 kg przez najbliższy miesiąc. Zatem do następnego wpisu.:)

  • angelisia69

    angelisia69

    19 lutego 2016, 13:41

    Lepszy rydz niz nic jak to mowia ;-) nie ma sensu rezygnowac ze wszystkiego bo pozniej takie rygory koncza sie niechecia i napadami na niezdrowe zarcie.Raz w tyg pozwol sobie na kawalek pizzy zamiast obiadu czy ciastko zamiast podwieczorku,nie powinno zaszkodzic a pomoze wytrwac