A od 7 stycznia w Lidlu kolejna kolekcja dla fit-maniaczek. Przetestowałam już kilka rzeczy do biegania z tego sklepu i mogę z czystym sumieniem polecić. Ja zapoluję na spodnie i buty, myślę też o drążku rozporowym i piłce gimnastycznej. Wofercie będą też sportowe staniki, ale niestety rozmiarówka nie dla mnie (największa miseczka to D). Pozostaję wierna mojemu Shock Absorberowi, dobre recenzje ma też Panache Sport.
bodyroxx
31 grudnia 2013, 13:11Zgadzam się, stanik jest fajny ale czy do ćwiczeń/biegania wygodny? Z Lidla mam 'bieliznę termoaktywną', za 22 zł która jest lepsza niż ciuchy z kalenji (niby też taniocha ale wydawałoby się, że bardziej pro:P)
dariak1987
31 grudnia 2013, 09:10ten różowo pomarańczowy stanik wygląda zarąbiście :)