Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hey kobietki,wracam z wakacji trochę cięższa!


Nie do końca plan wypalił i po miesiącu zajadania i drinkowania wracam cięższa o jakieś 3 może 4 kilo.Myślałam że skoro całe 3 tygodnie przed wyjazdem na wakacje będę ćwiczyć bardziej intensywnie, po 2 godzinki na siłowni dziennie i do tego często po południu basen to poten jak 3 tygodnie sobie pofolguję to nie przytyję za bardzo.Błąd!Z 68 schudłam tak do 67(nie miałam wagi ale po 1,5cm pospadało tu i ówdzie) a po 3 tygodniach rozpusty ważę około 71!!!!Myślałam że może ze 2 kilo a tu tyle!!!!!!!!!!!!!!

No nic, nie ma się co nad sobą za natto użalać.Już wczoraj biegałam godzinkę i forma jest dobra.Może pierwsze 10 minut trochę mi brzuch ciążył ale po tym czasie już było oki.

Czytam Was cały czas,mało piszę bo nie ma jakiś super efektów.Pozdrawiam.

  • gruszkin

    gruszkin

    31 sierpnia 2014, 09:37

    Róbmy swoje i będzie dobrze

    • Agnes2602

      Agnes2602

      31 sierpnia 2014, 12:19

      Też tak myślę,pozdrawiam.

  • SchudnacNaZzawsze

    SchudnacNaZzawsze

    30 sierpnia 2014, 18:23

    Trzymam kciuki! :)

    • Agnes2602

      Agnes2602

      30 sierpnia 2014, 19:35

      Dzięki,pozdrawiam.