Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Cześć!!! Jak dietki? U mnie ok. Przez ostatnie dwa dni nie ćwiczyłam, ale byłam tak zabiegana,że nawet obiadów ani kolacji nie jadłam. Więc ok. Myślę, że dziś znów ruszę na stepper i twister. Ale jestem przeziębiona. Tak męczy mnie kaszel (zaraziłam się od synka) i głowa mnie tak boli, że jestem po prostu niemyśląca. Najlepiej położyłabym się. Choć wiem, że jak poćwiczę i zaleję się potem to mi się polepszy:) Ostatnio te przeziębienia i grypy są takie wściekłe....No nic, nie jest źle a będzie lepiej :)
Aha najważniejsze: ostatnio założyłam stare spodnie i stwierdziłam, że nie mogę ich ubierać, bo wiszą na mnie (wyglądam jakbym w nie narobiła :)) ) i mieszczę się w spodnie, w które miesiąc temu w ogóle nie wchodziłam - suuuper!!!
Trzymajcie się dziewczyny!!!
  • promyczekdori

    promyczekdori

    7 lutego 2009, 22:15

    widze że naprawde idzie ci nie żle tylko tak dalej pozdrawiam

  • mimi79

    mimi79

    7 lutego 2009, 14:24

    super Ci idzie, 11 kg to wielki sukces, u mnie to idzie wolno jak żółw, ale to moja wina, bo trochę się zaniedbałam przez dłuższą chwilę, ale nie poddałam się, a to najważniejsze:) Pozdrowionka

  • wyderka666

    wyderka666

    6 lutego 2009, 10:53

    poza tym chorobskiem to swietne wiesci...ekstra ze mieszcisz sie w te spodnie...hm to dodatkowa motywacja do dietkowania