Nadal jest 75 kg na wadze. W sumie myślałam, że będzie gorzej.
Muszę się Wam pochwalić moim synkiem. W piątek mój Dawid brał udział w biegach PCK i zajął 2 miejsce w powiecie! Bardzo jestem z niego dumna! Nawet nie wiecie jak mój mały mnie zmotywował. Wczoraj byliśmy na akcji "Cała Polska biega" no i też wzięłam udział w tym biegu( to było 2 km podobno). Nawet poszło mi nieźle. Tam nie chodziło o to kto jakie miejsce zdobędzie tylko po prostu o wzięcie udziału. No jeśli wyprzedziłam niektórych gimnazjalistów to chyba nie jest ze mną źle??? Bardzo mi ten bieg poprawił samopoczucie (mam nadzieję, że na dłużej).
Tak więc biorę się za siebie już ostro. Postanowiłam ćwiczyć, nie wiem czy będę biegać, ale w końcu mam stepper i twister.
Trzymajcie za mnie kciuki!!! Ja za Was trzymam mocno!!!!
Buziole!!!
bisuneh
13 maja 2009, 10:39a dla Ciebie tez - pieknie wygladasz !
promyczekdori
11 maja 2009, 17:53agnieszko gratuluje może z tym właśnie biegiem wróciła twoja motywacja i chęć do ćwiczeń dobrze że czujesz sie lepiej po tym biegu ....a swoją drogą gratuluje sukcesu syna i musze wspomnieć ja tez mam syna Dawidka
pchlaszachrajka80
11 maja 2009, 12:08Bieg - od czegoś trzeba zacząc. Super. Reszta ćwiczeń też pódzie jak po maśle. 3mma kciuki za wytrwałość. Mam nadzieje, że od teraz będzie już tylko lepiej Pozdrawiam
malapralinka
11 maja 2009, 11:20Po 1 gratuluje pozbycia sie tak wielu kilogramow:) No i trzymam kciuki za osiagniecie celu;) Gratuluje syna, ze mu sie udalo, bo zasluzyl na to miejsce tylko i wylacznie swoja wlasna praca i zaangazowaniem:) No i jeszcze gratuluje odwagi, ze wzielas udzial w biegu i ze tak dobrze Ci poszlo:) Trzymam kciuki zeby dobry humor Cie nie opuszczal:)