No i wróciłam!!! Szkolenie było świetne!!! Ogólnie temat świetny, towarzystwo świetne, miejsce świetne, pogoda świetna! No świetnie!!! Jedzenie było niezbyt ale akurat w moim przypadku to też świetnie!!! Do morza mieliśmy chyba 3-4 km więc chodziliśmy piechotą i to też świetnie, bo nie miałam wyrzutów, że nie biegam :-) Nawet opaliłam się troszkę i chyba schudłam, bo wszystkie spodnie zaczęły mi zjeżdżać. No zobaczymy jutro.
Dziś znów wracam do swojego trybu życia, więc myślę że też znów pobiegam i poćwiczę. Na razie mam chęci, zobaczymy po południu. Wstawiam zdjęcie z mojego szkoleniowo- urlopowego wyjazdu:-)
Pozdrawiam Was!!! Buziaki!!!
bisuneh
29 maja 2009, 10:01a zjezdzajacych spodni ZAZDROSZCZE!!! :)
szarlotka222
28 maja 2009, 13:34po twoim liscie az chce sie napisac: NO TO SWIETNIE :) ja na wazenie musze poczekac do poniedziałku - motywuje mnie to przez weekend:)