A więc tak....nie pisalam dlugo bo nie bylo sensu,przestalam jesc zdrowo ostatnio tak sie napchalam ze gdy jesczez mialam pelny brzuch weszlam na wage a tam az 54.9 . w ogole duzo jadlam, diety nie bylo, no i mama kupila ciasteczka ;/. naszczescie nie jem w ogole chipsow , nawet mnie do nich nie ciagnie jak np kolezanki mają, tak bym mogla miec do tych slodyczny z czekoladą ...ale coz... Dzis troche motywacja mala wrocila bo nie dosc ze wczoraj znowu troche duzo zjadlam to waga 53.5 wiec jest ok :). i przestalam cwiczyc ;/
***********
Dzis w szkole mielismy wazenie i mierzenie 158 nadal;p . a waga 54.5 . normalnie jest 54 ale wtedy bylam po jedzeniu wiec dlatego :)).
**
u mnie humoru w ogole brak ;/ jestem w szkole jest ok ale wracam do domu to juz mam dola ;/. smutno mi i w ogole a jeden powod to taki ze pare dni temu kotek moj uciekl :(. a ja bardzo kocham kotki ;D i teraz nudno bez niego i nawet jak chce cwiczyc to mi sie nie chce bo jego nie ma,bo on zawsze siedzial kolo mnie jak cwiczylam.... To dobrze ze jest vitali i wy :D przynajmiej jest komu sie wyzalic :P
i w ogole wczoraj wieczorem zasnac nie moglam bo plakalam clay czas ..;/ ale nie wiem czemu sama (to jzu nie przez kota raczej chyba ;p )w ogole jakies dziwne sytuacje sobie wyobrazalam jakies takie smutne:/ wkoncu wzielam sluchawki do uczu i sluchalam glosno muziki i zapomnialam o tym i zasypialam powoli. Ale ja nie wiem czemu tak bylo ..
****
teraz jakis temat odmienny ;p co dawno tu o tym ne pisalam ;p chlopak ;p.
jest taki jeden u mnie w szkole mam z nim wf. ale on chyba ma dziewczyne.. ;/
a zaczelo sie z nim tak ze w jego klasie jest kolega moj co kiedys tak caly czas z nim gadalam i w ogole. i nie raz z tamta klasa mielismy lekcje bo nasza baba miala zastepstwo z nimi tez, i chodzilismy do sali z komputerami,
i nie raz byl oze ja szlam do tego mojego kolegi pogadac a ten co mi sie podoba siedzial akurat blisko niego i w ogole gapil sie a kiedys tam sie usmiechnal.
A ja sobie wtedy myslalam o nim " niee co ty z nim niee, "wtedy w ogole mi sie nie podobal nic a nic ;p.
kiedys go tam widzialam i jakos od tamtego czasu zaczelam o nim myslec caly czas ;p i chyba od wtedy zaczal mi sie podbac heh;p.
Ostatnio w szkole ide (aha tak na marginesie wczesniej sobie nie mowiismy czesc) i patzre ze on idzie usmiechnelam się do niego , on w ogole nie zdarzyl zareagowac bo szedł z naprzeciwka ale pwoiedzial czesc. i w ten sam dzien juz pod koniec lekcji on szedł i sam pierwszy się usmiechnal do mnie (ja tez ;p)
Hmmm Sama nie wiem czy mu sie podobam ...bo bardzo zadko go widuje w szkole , w ogole w ostatnim czasie on nie chodzil do szkoly a nawet nie wiem gdzie mieszka , a na nk kiedys ogladalam jego profil i zauwarzylam ze ma dziewczyne bo jakas typiara pisala ze go kocha, On mial podane gg to sobie wzielam;p Ale nei pisalam do niego,jego praktycznie caly czas nie ma na gg ale keidys caly czas mial opisy ze kocha ta swoją a od kiedy tamto bylo w szkole to juz nie ma. nie wiem moze przypadek. :P.
i sama nie wiem co z nim bo juz nawet dla mnie fajny jest ;D tylko czekam na poniedzialek bo wtedy go zobacze na wf ;p o ile bedzie bo chyba chory jest.
*
No dobra to na tyle ;p bo zaduzo juz tu pisalam hehe;p buzki;*
nika84
23 stycznia 2009, 20:42no!! fajnie ci idzie :)))ja musze zabrac sie do roboty bo zaraz znow wroce do 58 :(
Majalena
22 stycznia 2009, 23:23jak ja ci zazdroszczę tej motywacji, ehh. Też uwielbiam kotki, są słodkie i takie milutkie :D, miałam kiedyś to za każdym razem mi zwiewały :( Z chłopakiem to zagadaj albo zapytaj jakiejś koleżanki czy przypadkiem nie ma dziewczyny, jak nie ma to się bierz za niego :D powodzenia :)
Dancer15
22 stycznia 2009, 21:25Ech Tyyy!;p Plus, że ma Twój nr gg.:] Dobra Słonko, ja spadam. Buźka.;**
Dancer15
22 stycznia 2009, 21:17No to napisz do niego!:]
Dancer15
22 stycznia 2009, 21:09Mhm. Wiem, wiem ja teraz mam wolne, więc dietka w miarę okay. A przede wszystkim ćwiczę, a czasie sql, to już tak nie bardzo.;/
Dancer15
22 stycznia 2009, 19:14Było, minęło - od teraz będziesz jadła zdrowo!;p Tym płaczem się nie przejmuj, bo ja też czasami tak mam, ale chyba każda dziewczyna ma to do siebie, że czasami bez jakiejkolwiek przyczyny ryczy.:] Mam nadzieję, że kotek się znajdzie. Zresztą sama mam kiciusia [tzn. teoretycznie to jest on mojej siostry xD], ale słodki jest.;p A co do chłopaka, to niestety nie dam Ci jakieś 'złotej rady', bo nie jestem w 'tych' sprawach obeznana, ale może do niego zagadaj... W sumie łatwo powiedzieć, ale z własnego doświadczenia wiem, że mimo wszystko jest to cholernie trudne.;/ Zresztą zrobisz, jak uważasz. Buźka.;** Ps. I proszę już mi nie odbiegać zbytnio od dietki.;p
promis
22 stycznia 2009, 18:36Dziewczyna nie ściana, można przesunąć:D
aasiulaa
22 stycznia 2009, 18:33http://vitalia.pl/forum11,158047,158047,1_forum_Vitalia.html