Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
o 1 cm mniej :)

Hej Laski ;**

Tak sie ostatnio zastanawiałˇam czemu mi waga caly czas spada <>  no dobra ale dzis postanowilam się zmierzyc zeby zobaczyc czy ten spadek wagi to chociaz jakies cm z nog czy brzucha mi spadly a nie z cyckow :( bo chyba znowu sie mniejsze zrobily :((.

I z NOG  UDA (NAJGRUBSZE MIEJSCE)  jest juz prawie 1 cm mniej :D  i w TALI mam o az 2 cm mniej :D juz mam tylko 67-66 cm :D 

Ale to tylko tyle mojego spadku ;/ .  Ale widze ze jednak ten rower moj (25min dziennie) i hula hop (40min dziennie) cos daje :D wiec bede dalej to robić bo ostatnio to zwątpiłam w to.

Do a6w tez bym chciala wrocic bo jak robilam to po tygodniu mialam na wysokosci pepka 78 a teraz normalnie caly czas 80 nie raz 82.

<< Teraz to co u mnie się dzieje :P Wczoraj bylam na roweryku tym razem na dworze ;p przejezdzilismy ze 2 godz. cięzko bylo ;p raz pod gorke raz z :P Ale fajnie bylo mimo tego ze się tak nameczylam :D  >

<W nocy ze srody na czwartek byłam na mojej 1 nocce w zyciu :P Byłam w cerfurze na liczenie towaru.  Fajnie nawet bylo :P tylko troche liczenia bylo ;/ a potem plecy mnie bolały ;/ Ale ogólnie bym mogła jeszcze isc na takie cos :))>

<Ostatnio mam problemy z zasnięciem, tak nie dawno to o 2 zasypialam(pozno) a teraz (wczoraj np) po 3 dopiero. Spać mi się w ogóle nie chcialo i za to pozno wstaje (10-11) A aj kwtedy wrociłam z pracy to o 4.20 juz byłam w łozku (juz jasno się robiło)to zasnelam dopiero  po5 ;/ i spalam do 12.30. Tragedia ;/;/ nie chce tak pozno zasypiać i tak dlugo spać. co ja mam zrobic ?? 

a jak bede sie zmuszac wstawac wczesnie np o 9 to bede strasznie nie wyspana.i nie wiem co zrobić>>>

No to na tyle :) Troche się rozpisałam pewnie i tak nie kazdy bedzie czytać wszystko ;p BUZKI :**