Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: no i znowu kolacja
22 lutego 2006
własiwie to zjadłam jogurt z musli , pół parówki cielęcej i kawa z mlekiem , aha i dwa plasterki kiełbasy mysliwskiej...i po cholere ja to zjadłam???? nie wiem
kochana naprawde nic sie nie stalo ;) musilas zjesc kolacje! a jak bys zjadla jogurt to bys byla glodna wiec dobrze jest pozdrawiam
MyszA87
22 lutego 2006, 21:59
Nie ważyłam się...jescze...ale zrobię to...w sobotę:-/ <br>(chyba...)...<br>Nie, no, obiecuję w sobotę wejść na wagę i dam znać. Ale pewnie przytyłam znowu:-(
MyszA87
22 lutego 2006, 21:49
Bo miałaś ochotę;) A kolacja jest w każdym racjonalnym jadłospisie;)<br>Buźki;-p
nie po co zjadlas? tylk oto normalna kolacja tylk oniepotrzebnie chyba ta kawa no ale reszta jest ok :) pozdrawiam
zyta1977
22 lutego 2006, 20:42
Ja mialam 2 jajka i na dodatek dowalilam sobie z 6 plastrow szynki a potem pol paczki paluszkow. Gdyby nie taki slaby i beznadziejny obiad (marchewka z 3 ziemniakami) pewnie nie chcialoby mi sie tak jesc. A ja wyjatkowo miesozerna jestem :)
20dziestka
22 lutego 2006, 22:00kochana naprawde nic sie nie stalo ;) musilas zjesc kolacje! a jak bys zjadla jogurt to bys byla glodna wiec dobrze jest pozdrawiam
MyszA87
22 lutego 2006, 21:59Nie ważyłam się...jescze...ale zrobię to...w sobotę:-/ <br>(chyba...)...<br>Nie, no, obiecuję w sobotę wejść na wagę i dam znać. Ale pewnie przytyłam znowu:-(
MyszA87
22 lutego 2006, 21:49Bo miałaś ochotę;) A kolacja jest w każdym racjonalnym jadłospisie;)<br>Buźki;-p
20dziestka
22 lutego 2006, 21:19nie po co zjadlas? tylk oto normalna kolacja tylk oniepotrzebnie chyba ta kawa no ale reszta jest ok :) pozdrawiam
zyta1977
22 lutego 2006, 20:42Ja mialam 2 jajka i na dodatek dowalilam sobie z 6 plastrow szynki a potem pol paczki paluszkow. Gdyby nie taki slaby i beznadziejny obiad (marchewka z 3 ziemniakami) pewnie nie chcialoby mi sie tak jesc. A ja wyjatkowo miesozerna jestem :)