Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
na obiad panga ze szpinakiem


DZisiaj zjadłam dwie kromki razowca z chuda wedlinką , jakies 250 kalorii. Za chwilkę zabieram sie za obiadek i mam ochotę na rybkę. Panga to moja ulubiona , do tego szpinaczek z czosneczkiem i odlece chyba do nieba....dziewczyny czujecie wiosnę??? bo ja tak i jest mi coraz fajniej...........Image Hosted by ImageShack.us
  • MyszA87

    MyszA87

    24 lutego 2006, 15:33

    W sumie powiedziała tylko tyle, że mam czekać na miesiączkę i jak się pojawi to przyjść jak się skończy, a jak się nie pojawi to za dw tygodnie przyjść. I że mam większy prawy jajnik:-/ cokolwiek to znaczy... <br>Ja wiosnę czuję;) Szkoda tylko, że temperatura niska:-( <br><br>Mam plan, aby teraz się nie odchudzać, i zacząć dopiero wtedy, jak mi się wszystko ureguluje. I jak wszystko będzie dobrze, to po maturze biorę się ostro za swoje ciałko;) Tzn teraz będę ćwiczyć, ale nie będę stosowała żadnej dietki. Sądzę, że to najlepsze wyjście... <br>Buźki:*