Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no zjadłam obiadek.........


Pół kalafiorka gotowanego , jedna gotowana marchewka , dwa pulpeciki z ryby i sosik z jogurtu nauralnego z czosnkiem i przyprawami. Uff, ale się napisałam...wyszło jakies 250 kalorii...o nie duzo nawet....teraz upajam sie kawka i spokojem w domu, bo mała spi jeszcze . Własnie zamówiłam sobie krem na ujędrnienie ciałka , zobaczymy czy pomoze ..........Image Hosted by ImageShack.us
  • zabuss

    zabuss

    9 marca 2006, 15:33

    no to obiadek pycha!! mi niechce się tak sie wysilac i gotowac :D ;) no to teraz posiedz odpocznij i pipij sobie kawusie :):* pozdrawiam cieplutko :)

  • smutna666

    smutna666

    9 marca 2006, 14:36

    widze że Twojego pamiętnika też prawie nie komentują dziewczynki :P pociesz sie zobacz co ja zjadłam na obiad :) pozdrawiam :*