sniadanko: bieluch, parę rzodkiewek i dwa palsterki poledwicy obiad: dwie kromki chleba z masełkiem i 4 plasterki polędwicy+ 2 parówki drobiowe( olaboga jak duzo) na kolacje w takim razie tylko sałatka z pomidorów i ogórków
www.female.pl/tabela.php3
pomidorek zgodnie z wielkoscia, itd. Moze faktycznie zle ja sie nie znam, jak dla mnie najwazniejsze ze dziala i powoli acz konsekwentnie waga spada :)
zlotko85
7 listopada 2007, 15:02
Wcale nie tak dużo tego obiadu, zazdroszcze Ci tego chlebka, ja wyrzucilam go ze swojej diety tydzień temu poki co się trzymam ale nie jest mi bez chlebka zbyt latwo:(
zlotko85
7 listopada 2007, 16:28www.female.pl/tabela.php3 pomidorek zgodnie z wielkoscia, itd. Moze faktycznie zle ja sie nie znam, jak dla mnie najwazniejsze ze dziala i powoli acz konsekwentnie waga spada :)
zlotko85
7 listopada 2007, 15:02Wcale nie tak dużo tego obiadu, zazdroszcze Ci tego chlebka, ja wyrzucilam go ze swojej diety tydzień temu poki co się trzymam ale nie jest mi bez chlebka zbyt latwo:(
Kamilka22
7 listopada 2007, 14:34bardzo malutko... :)